PolskaBezpieczny seks na walentynki

Bezpieczny seks na walentynki

Pod hasłem "Zarażaj miłością, nie zakażaj HIV", Grupa Edukatorów Seksualnych "Ponton" zorganizowała happening przed wejściem do stacji metra Centrum w Warszawie. Celem było propagowanie wśród młodzieży wiedzy na temat antykoncepcji.

14.02.2007 16:45

Organizatorzy zachęcali przypadkowych, młodych ludzi do udziału w wydarzeniu i wymyślaniu haseł propagujących bezpieczny seks. Za ułożenie sloganu można było dostać balonik, ulotki i prezerwatywy.

Walentynki są takim dniem, w którym dużo się mówi i myśli o miłości. Wiele osób ma dobry humor i jest pozytywnie nastawionych do wielu rzeczy. Korzystając z tego, chcemy powiedzieć młodym ludziom coś o odpowiedzialności i dlatego wychodzimy na ulicę. Zazwyczaj jesteśmy dobrze odbierani, ponieważ młodzież chętnie pisze hasła i czyta nasze ulotki - powiedziała wolontariuszka "Pontonu", Aleksandra Józefowska. Dzięki poradnictwu mailowemu i telefonicznemu, jakie prowadzimy od kilku lat, zdajemy sobie sprawę, że wiedza na temat HIV, AIDS i chorób wenerycznych jest niezwykle mała wśród młodzieży. Młodzi często nie wiedzą, jak mogą się uchronić przed niechcianą ciążą - tłumaczyła Józefowska.

Trzeba uświadamiać młodzież, bo nie wszyscy wiedzą, jak mają się zabezpieczać - powiedziała 18-letnia Magda, która przyłączyła się do akcji. Całe życie można sobie zmarnować przez własną głupotę - dodała jej koleżanka Monika.

Nie uważam, że należy uprawiać wolną miłość z kim popadnie, tylko zabezpieczać się przed chorobami. Dlatego sądzę, że takie akcje są potrzebne, zwłaszcza w kontekście ostaniej sprawy z panem Molem - powiedział 18-letni Grzegorz, autor hasła: "Tylko w prezerwatywie pokocham cię żarliwie".

Happening "Pontonu" spotkał się z różnym odbiorem wśród przechodniów. Akcje takie mogą być przydatne w edukowaniu ludzi w moim wieku, którzy dopiero będą rozpoczynać życie seksualne - oceniła 15-letnia Luiza, która odmówiła jednak przyjęcia prezerwatywy, tłumacząc, że jej się nie przyda.

Nie brakowało negatywnych głosów na temat happeningu, zwłaszcza ze strony osób starszych. To jest dno.Po co to komu? Korzyści ma z tego tylko ten, który produkuje prezerwatywy. Jesteście niedoświadczeni i niedouczeni. I roznosicie tylko te choroby weneryczne - powiedział starszy pan, który nie chciał się przedstawić, bo, jak stwierdził, to jest taka głupota, że się w głowie nie mieści.

Akcja walentynkowa "Pontonu" jest organizowana po raz drugi. Pierwsza odbyła się w 2006 roku.

Grupa Edukatorów Seksualnych "Ponton" to nieformalny zespół młodych wolontariuszy działający od pięciu lat przy Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny. Organizuje uliczne happeningi, akcje informacyjne, a od ponad roku wolontariusze prowadzą w gimnazjach i liceach w Warszawie i okolicach pogadanki o antykoncepcji i prewencji chorób przenoszonych drogą płciową.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)