Trwa ładowanie...

Bezdomni z Warszawy pojadą do Krakowa. To reakcja na działania miejskiego radnego

Radny z Krakowa Łukasz Wantuch chciał pozbyć się bezdomnych z miejskich plant. - Nie zgadzamy się na traktowanie z pogardą - informuje Kamiliańska Misja Pomocy Społecznej. I organizuje wyjazd warszawskich bezdomnych do Krakowa.

Bezdomni z Warszawy pojadą do Krakowa. To reakcja na działania miejskiego radnegoŹródło: Youtube.com
d3kep46
d3kep46

Radny Wantuch przedstawił projekt uchwały dotyczącej zmian w regulaminie korzystania z Plant Krakowskich, Błoń oraz parków: Bednarskiego i Jordana. Samorządowiec chce dodać tam zapisy zabraniające m.in. rozdawania na ich terenie żywności bez zgody administratora, spania na ławkach lub trawniku, żebrania i nagabywania o pieniądze oraz oddawania moczu.

Drugi projekt to uchwała kierunkowa do prezydenta miasta Jacka Majchrowskiego. Chodzi w niej o wprowadzenie rozwiązania zakładającego, że bezdomni będą mogli dostawać posiłki tylko wtedy, gdy przedstawią stosowne zaświadczenie, że wykonali jakieś prace społeczne, np. zamietli ulicę, umyli ławki, itp. Co istotne projekt dotyczy nie tylko Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, ale i organizacji pozarządowych, w tym organizowanej od kilku lat akcji "Zupa na Plantach".

"To ludzie na poziomie"

"Na specjalne zaproszenie radnego Krakowa Łukasza Wantucha przyjeżdżamy na sesję Rady Miasta Krakowa. Zrobimy bardzo pouczającą lekcję o szacunku i godności wobec drugiego człowieka. Zapraszamy wszystkich chętnych i zainteresowanych wydarzeniem do kontaktu. Pojedźmy do Krakowa i pokażmy radnemu Wantuchowi, że osoby w kryzysie bezdomności, to nie śmierdzący, brudni, agresywni żule i menele, tylko ludzie na poziomie" - czytamy we wpisie wydarzenia Kamiliańskiej Misji Pomocy Społecznej na Facebooku.

Bezdomni pojadą do Krakowa 10 lipca. Do wydarzenia zapisało się ponad 50 osób, a blisko 200 jest nim zainteresowanych.

d3kep46

Fundacja opublikowała również film.

"Są bezdomni i bezdomni z Plant"

Do akcji odniósł się na Facebooku sam radny. Napisał: "W Krakowie jest 2000 bezdomnych, z czego zdecydowana większość spoza miasta. Problem nie jest w tym, że są bezdomni, mnie to nie przeszkadza. Problem jest to, że są agresywni, wyłudzają pieniądze i zmuszają ludzi do wychodzenia z tramwaju podczas jazdy.
Trafiłem przypadkowo na tą akcję i moja pierwsza myśl była "To jest jakiś matrix"

W kolejnym wpisie dodał: "Są "bezdomni" i "bezdomni z Plant". Osoby, które 10 lipca przyjadą z Warszawy, to są osoby, które mieszkają w domu pomocy dla osób bezdomnych. Nie piją alkoholu, nie są agresywni, są zadbani i czyści. Na dobrą sprawę używanie słowa "bezdomni" w stosunku do nich jest nieporozumieniem. Tylko że to nie są osoby reprezentatywne w stosunku do całej grupy".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d3kep46
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3kep46
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj