WAŻNE
TERAZ

Media: Kijów i sojusznicy odrzucają kluczowe punkty planu pokojowego

Bez Morawieckiego. Kaczyński zdecydował, kto ma przygotować program

Jarosław Kaczyński zdecydował, że za przygotowanie nowego programu wyborczego PiS będą odpowiadali Mariusz Błaszczak, Jacek Sasin, Przemysław Czarnek, Tobiasz Bocheński i Patryk Jaki - ustaliła Wirtualna Polska. "Oczekujemy rozwiązań odważnych, które mogą być uznawane przez niektórych za kontrowersyjne" - napisano w partyjnych zaleceniach.

Jarosław Kaczyński zdecydował, kto w PiS odpowiada za opracowaniJarosław Kaczyński zdecydował, kto w PiS odpowiada za opracowanie nowego programu wyborczego
Źródło zdjęć: © Oprac. WP, X
Patryk Michalski

Wirtualna Polska dotarła do decyzji Jarosława Kaczyńskiego z 30 września 2025 r., w której prezes PiS powołał zespół ds. opracowania założeń programu Prawa i Sprawiedliwości. W decyzji wskazano, że w jego skład wchodzą: Mariusz Błaszczak, Jacek Sasin, Przemysław Czarnek, Tobiasz Bocheński i Patryk Jaki. "Zespół ma za zadanie przedstawić działania organizacyjne związane z przygotowaniem nowego programu partii Prawo i Sprawiedliwość" - czytamy w dokumencie.

Nasi rozmówcy twierdzą, że decyzja prezesa PiS pozwala rozszyfrować zdjęcie opublikowane we wrześniu w sieci m.in. przez Tobiasza Bocheńskiego i Jacka Sasina, na którym są również Patryk Jaki i Przemysław Czarnek. Wzbudziło ono wiele emocji wewnątrz partii Kaczyńskiego i było interpretowane jako budowanie spisku przeciwko Mateuszowi Morawieckiemu, o czym pisaliśmy w Wirtualnej Polsce.

Decyzja Jarosława Kaczyńskiego ws. przygotowania programu partii
Decyzja Jarosława Kaczyńskiego ws. przygotowania programu partii © WP

- To nie był spisek, tylko początek projektu programowego - mówi jeden z naszych rozmówców.

Kolejny jednak dodaje, że decyzja Kaczyńskiego nie uspokoi sytuacji wewnątrz partii, bo w ścisłym gronie osób odpowiedzialnych za opracowanie programu nie ma ani Mateusza Morawieckiego, ani jego najbliższych współpracowników.

Zaufanych ludzi byłego premiera nie ma też zbyt wielu w 18 grupach programowych, które mają odpowiadać za szczegóły kolejnych rozdziałów programu.

Nawrocki jedzie na Węgry. Spotka się z Ziobrą?

Grupy tematyczne i kontrowersyjne nazwiska

Według ustaleń Wirtualnej Polski, w piątek koordynatorzy odpowiedzialni za program zorganizowali spotkanie z kilkudziesięcioma posłami PiS, na którym dzielą zadania. Według roboczego planu nad programem ma pracować 18 zespołów podzielonych w następujące bloki tematyczne:

  1. Obronność
  2. Ustrój państwa
  3. Rolnictwo
  4. Sprawy wewnętrzne i samorząd
  5. Edukacja
  6. Nauka i cyfryzacja
  7. Zdrowie
  8. Polityka społeczna i demografia
  9. Klimat i polityka energetyczna
  10. Środowisko
  11. Gospodarka
  12. Polityka zagraniczna i Unia Europejska
  13. Infrastruktura i transport
  14. Mieszkalnictwo i urbanistyka
  15. Kultura i media
  16. Sport
  17. Wymiar sprawiedliwości
  18. Finanse publiczne

Ostatecznie za spięcie pomysłów mają odpowiadać główni koordynatorzy w PiS. I tak:

Mariusz Błaszczak będzie koordynował tematy obronności, infrastruktury i transportu oraz ochrony zdrowia. Tobiasz Bocheński - MSWiA, politykę społeczną, rodzinę i demografię oraz mieszkalnictwo. Przemysław Czarnek - edukację i naukę, innowację, młodzież, ustrój i rolnictwo. Patryk Jaki - politykę zagraniczną i europejską, wymiar sprawiedliwości, kulturę oraz sport.

Do poszczególnych grup przyporządkowano po trzech-czterech posłów PiS, którzy w najbliższych dniach mają dobrać ekspertów i rozpocząć prace nad programem. Wśród osób przyporządkowanych do poszczególnych grup nie brakuje kontrowersyjnych polityków. Za wymiar sprawiedliwości - według partyjnych planów - mają odpowiadać m.in. Zbigniew Ziobro, który przed zarzutami ukrywa się w Budapeszcie, ale także Marcin Warchoł i Kazimierz Smoliński.

Na liście nie brakuje też innych polityków PiS z zarzutami. Za środowisko ma odpowiadać m.in. Michał Woś, przeciwko któremu prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Nad programem klimatycznym ma pracować m.in. Daniel Obajtek z zarzutem nadużycia uprawnień i wyrządzenia szkody majątkowej Orlenowi. Nad zagadnieniami ustrojowymi ma pracować Krzysztof Szczucki, również z zarzutami, bo według prokuratury kazał zatrudnić w Rządowym Centrum Legislacji osoby, które w rzeczywistości głównie odpowiadały za jego kampanię wyborczą.

Na liście jest też wiele innych nazwisk polityków PiS. Program dotyczący polityki zagranicznej będą opracowali Patryk Jaki, Paweł Jabłoński, Marcin Ociepa i Zbigniew Rau. Za kulturę i media mają odpowiadać m.in. Piotr Gliński czy Joanna Lichocka, za finanse publiczne Janusz Kowalski, Zbigniew Kuźmiuk i Andrzej Kosztowniak.

Nasi rozmówcy w PiS wskazują, że brak najbliższych współpracowników Mateusza Morawieckiego jest widoczny. Co prawda nad zagadnieniami ustrojowymi ma pracować wspomniany Krzysztof Szczucki, ale na liście nie ma kluczowych współpracowników byłego szefa rządu.

"Fiasko konwencji programowej"

Politycy PiS nad założeniami nowego programu dyskutowali już wcześniej podczas konwencji PiS w Katowicach. Ujawniona niedługo później w WP afera CPK sprawiła, że politycy partii Jarosława Kaczyńskiego musieli głównie tłumaczyć się z kwestii odsprzedania działki, co wzbudziło irytację Piotra Glińskiego.

"Tysiące polskich patriotów, członków Prawa i Sprawiedliwości, wypruwa sobie żyły dla Polski, broni Ojczyzny przed Tuskiem, a jakiś głupek sprzeda działkę i cała praca w piach! Nie ma na to zgody!" - komentował wówczas poseł PiS.

Według źródeł WP, władze PiS nie były jednak zadowolone ze wszystkich dyskusji. - Efekt PR-owy finalnie okazał się klapą - mówi nam kolejne źródło. Uwagę opinii publicznej w Katowicach przykuł m.in. panel na temat mediów publicznych z udziałem Jacka Kurskiego, odpowiedzialnego za skrajne upolitycznienie mediów publicznych. Uwagę przykuł też tekst Bronisława Wildsteina, w którym napisał, że "słabość Zachodu podmywanego ideologią emancypacji powoduje, że Rosja zdecydowała się na atak na Ukrainę". Takie zdanie powiela tezy suflowane przez rosyjską propagandę.

Jeden z naszych rozmówców w PiS przyznaje, że wystąpienia i panele nie były w wielu miejscach dopracowane, a rzucane pomysły nie zawierały wyliczeń i skutków dla budżetu państwa. Według zaleceń PiS, teraz pracujący nad programem mają zebrać wszystkie partyjne dokumenty programowe i sprawdzić, co jest aktualne. Mają znaleźć ekspertów i urządzić z nimi debatę, by w pierwszym kwartale przyszłego roku zręby programu były gotowe.

Czarnek, Bocheński, Sasin, Jaki i Błaszczak chcą, by poszczególne grupy przygotowały szczegółową diagnozę sytuacji oraz propozycje programowe wraz z wyliczeniem kosztów dla budżetu państwa.

W wykazie ma znaleźć się również załącznik z pomysłami, które się pojawiły, ale zostały odrzucone. "Oczekujemy rozwiązań odważnych, które mogą być uznawane przez niektórych za kontrowersyjne. Polska znajduje się w zbyt trudnej sytuacji, byśmy mogli pozwolić sobie na neutralność, miękkość czy brak zdecydowania" - tak brzmi zalecenie w partyjnych dokumentach, które widziała Wirtualna Polska.

Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Najciekawsze śledztwa, wywiady i analizy dziennikarzy WP. Konkretnie i bez lania wody. Nie przegapisz tego, co najważniejsze!

Wybrane dla Ciebie
Kreml komentuje plan USA. "Widzimy pewne nowości"
Kreml komentuje plan USA. "Widzimy pewne nowości"
Zamknięta Biedronka w Tychach. Sanepid mówi o śladach gryzoni i złym stanie sanitarnym
Zamknięta Biedronka w Tychach. Sanepid mówi o śladach gryzoni i złym stanie sanitarnym
B. doradca Kaczyńskiego o Nawrockim. „To nie figura z mojej bajki”
B. doradca Kaczyńskiego o Nawrockim. „To nie figura z mojej bajki”
Media: Kijów i sojusznicy odrzucają kluczowe punkty planu pokojowego
Media: Kijów i sojusznicy odrzucają kluczowe punkty planu pokojowego
Była marchewka, jest kij. Tak USA grożą Ukrainie, jeśli nie zaakceptują planu Witkoffa
Była marchewka, jest kij. Tak USA grożą Ukrainie, jeśli nie zaakceptują planu Witkoffa
Poznań: Rękoczyny w mieszkaniu. Policjanci musieli wejść przez okno
Poznań: Rękoczyny w mieszkaniu. Policjanci musieli wejść przez okno
Tłumy na pogrzebie Pono. Warszawa żegna pioniera hip-hopu
Tłumy na pogrzebie Pono. Warszawa żegna pioniera hip-hopu
Spięcie w Sejmie. Czarzasty huknął na posłankę KO
Spięcie w Sejmie. Czarzasty huknął na posłankę KO
Komentuje apel premiera. "Jedność tak, ale bez Tuska"
Komentuje apel premiera. "Jedność tak, ale bez Tuska"
Areszt dla policjantów w Koszalinie za nękanie bezdomnych
Areszt dla policjantów w Koszalinie za nękanie bezdomnych
Wniosek trafił na stół. Radni chcą pozbawić radzieckiego generała tytułu
Wniosek trafił na stół. Radni chcą pozbawić radzieckiego generała tytułu
Plany likwidacji CBA. Nowe podejście do walki z korupcją
Plany likwidacji CBA. Nowe podejście do walki z korupcją