Betlejemska bazylika została ostrzelana, czy nie?
Cel - bazylika? (AFP)
Rzecznik armii izraelskich zaprzeczył w czwartek doniesieniom o ostrzelaniu przez Izraelczyków Bazyliki Narodzenia Pańskiego w Betlejem. Wcześniej przeor zakonu franciszkanów, Giacomo Bini poinformował w Rzymie, że żołnierze izraelscy otworzyli ogień w kierunku bazyliki i klasztoru franciszkanów. Dodał, że o zajściu został poinformowany Watykan.
O. Bini powiedział, że z rozmów z księżmi z klasztoru wynika, że Izraelczycy ostrzelali zakrystię i kuchnię klasztoru. Podkreślił, że oznacza to pogrzebanie wszelkich nadziei na negocjacje z Izraelczykami.
Nad ranem o. Bini po raz kolejny zaapelował do Izraela, by zezwolił na opuszczenie przez Palestyńczyków terytorium Bazyliki. Według jego propozycji, opuściliby oni klasztor bez broni i z gwarancją, że nie zostaną ostrzelani przez żołnierzy izraelskich. Palestyńczycy mieliby dotrzeć do Strefy Gazy w eskorcie sił międzynarodowych, lub w inny sposób zaakceptowany przez obie strony.
O. Bini przypomniał, że jego propozycja została wcześniej przyjęta przez niektórych członków rządu izraelskiego. (reb)