Berlusconi nie przyszedł na rozprawę sądową
Z powodu błędu proceduralnego na 28 marca przełożono wstępną rozprawę przed sądem w Mediolanie w procesie, w którym premier Włoch Silvio Berlusconi i jego syn Pier Silvio oskarżeni są o oszustwa finansowe w jednostce ich telewizji pod nazwą Mediatrade.
05.03.2011 | aktual.: 05.03.2011 14:02
Proces miał rozpocząć się w sobotę, ale okazało się, że o tym terminie rozprawy wstępnej nie zawiadomiono obrońcy syna szefa rządu.
Premier na to posiedzenie sądu nie przyszedł.
Jego adwokat Niccolo Ghedini zapewnił podczas rozmowy z dziennikarzami w sądzie, że Berlusconi będzie stawiał się na wszystkie rozprawy w swoich czterech równocześnie toczących się procesach w mediolańskim sądzie, bo - jak dodał - "uważa za właściwe, by osobiście się bronić".
Ghedini oświadczył też: "z naszej strony jest gotowość, aby przeprowadzić procesy błyskawicznie". Dlatego też - poinformował - premier gotów jest przychodzić do sądu w poniedziałki. Co więcej, stwierdził obrońca, Berlusconi deklaruje, że może stawić się na dwóch posiedzeniach sądu jednego dnia.
Mecenas Ghedini podkreślił, że trzeba skoordynować terminy wszystkich rozpraw z rządowymi obowiązkami Berlusconiego.
- Premier jest gotów stawiać się na czterech rozprawach w miesiącu, w poniedziałki, a w ostateczności w sobotę - poinformował.
W piątek obrońca szefa rządu spotkał się z prezes sądu w Mediolanie Livią Pomodoro, by opracować terminarz rozpraw we wszystkich sprawach tak, by ze sobą nie kolidowały.
27 lutego rozpoczął się proces Berlusconiego w sprawie oszustw podatkowych przy zakupie praw do emisji filmów w jego telewizji Mediaset. Następna rozprawa ma odbyć się 11 kwietnia.
11 marca wznowiony zostanie proces, w którym szef rządu oskarżony jest o przekupienie brytyjskiego adwokata Davida Millsa w zamian za złożenie korzystnych dla niego zeznań.
Wreszcie 6 kwietnia rozpocznie się najbardziej oczekiwany i wywołujący ogromne zainteresowanie proces premiera w sprawie głośnego skandalu obyczajowego, znanego jako Rubygate, czyli korzystania z prostytucji nieletnich i nadużycia urzędu.
Z Rzymu Sylwia Wysocka