Berlusconi: Hiszpania i Polska powinny ustąpić
Premier Włoch Silvio Berlusconi zaapelował do Hiszpanii i Polski o pójście na ustępstwa w kwestii zmian, jakich domagają się w projekcie konstytucji Unii Europejskiej.
Włochy sprawują w tym półroczu przewodnictwo w Unii i prowadzą negocjacje w sprawie konstytucji.
Podczas pobytu w Tunezji premier Berlusconi powiedział, że Hiszpania i Polska muszą przejawić większą elastyczność w kontrowersyjnej kwestii sposobu głosowania w Radzie UE.
Zarówno Hiszpania, jak i Polska pragną utrzymania zasady przyjętej podczas szczytu w Nicei, która gwarantuje im po 27 głosów, wobec 29 dla Niemiec, gdzie liczba obywateli jest dwukrotnie większa.
"Każdy powinien podjąć wysiłek zrozumienia stanowiska innych" - powiedział Silvio Berlusconi. Zapytany o to, które kraje powinny jako pierwsze podjąć ten wysiłek, Berlusconi odpowiedział: "Sądzę, że przede wszystkim Polska i Hiszpania".
Dodał, że oba te kraje cieszyłyby się niezasłużonymi przywilejami, które "nie odzwierciedlałyby w rzeczywistości ani liczby ludności ani ich PKB".
Przywódcy UE spotykają się w Brukseli 12 i 13 grudnia, by sfinalizować sprawę konstytucji, która uwzględnia rozszerzenie Unii.
Berlusconi przebywa w Tunezji na dorocznym szczycie przywódców państw Morza Śródziemnego, gdzie jest też premier Hiszpanii Jose Maria Aznar. Obaj politycy mają na marginesie szczytu rozmawiać na tematy unijne.