PolskaBenzyna wytworzona z węgla kosztowałaby 2.50 zł. za litr

Benzyna wytworzona z węgla kosztowałaby 2.50 zł. za litr

Grupa naukowców z Komitetu Naukowo-Technicznego ds. Kryzysu Paliwowego przy AGH próbuje zainteresować polityków uruchomieniem w Polsce produkcji paliw syntetycznych z rodzimych zasobów węgla kamiennego - powiadamia "Gazeta Krakowska".

Benzyna wytworzona z węgla kosztowałaby 2.50 zł. za litr
Źródło zdjęć: © AFP

30.10.2006 | aktual.: 30.10.2006 08:13

Z wnioskiem o unijne dofinansowanie spółka - która musi być w tym celu powołana przez rząd - powinna wystąpić najpóźniej do końca roku. Jeśli tak się nie stanie, pieniądze mogą trafić gdzie indziej - przestrzega prof. Jan Adamczyk, przewodniczący powołanego pod koniec ubiegłego roku Komitetu Naukowo-Technicznego ds. Kryzysu Paliwowego przy AGH. Mogą nas wyprzedzić inni (już zainteresowały się tym bliżej co najmniej dwa kraje UE), a polska inicjatywa wyląduje w koszu.

Z 9 mln ton węgla można uzyskać 3 mln ton paliw, ropy lub benzyn najwyższej jakości. Kolejna jedna trzecia węglowego "wsadu" to ok. 200 rodzajów chemikaliów. Również jedną trzecią stanowią żużle wysokiej klasy - wylicza prof. Jan Adamczyk. Metoda obróbki chemicznej węgla gwarantowałaby przy tym niską emisję CO2.

Różnych korzyści jest oczywiście więcej, chociażby zwiększenie zatrudnienia w kopalniach. Nie mówiąc już o kwestii chyba najistotniejszej - bezpieczeństwie energetycznym, nieporównywalnie większym dzięki własnym źródłom.

Według obliczeń, będącego również w składzie naszego komitetu, wybitnego znawcy tej problematyki prof. Włodzimierza Kotowskiego z Politechniki Śląskiej, litr benzyny kosztowałby 64 eurocenty, czyli ok. 2,5 zł - zauważa przewodniczący prof. Jan Adamczyk. Po ile wypadłoby tankowanie przy dystrybutorze, zależy już głównie od fiskusa.

Pomysł komitetu spodobał się senatorom z Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska, którzy mieli ostatnio wyjazdowe posiedzenie w Małopolsce. Rzecz jednak nie w "konkursie piękności" (wcześniej spodobał się także członkom, sejmowej tym razem, Komisji Gospodarki) ale w konkretnych decyzjach resortu gospodarki. A ten ostatni jak dotąd milczy w tej sprawie. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)