Belka: możliwy większy deficyt budżetowy
Minister finansów Marek Belka nie wykluczył we wtorek, że deficyt budżetowy w tym roku będzie większy niż po lipcowej nowelizacji budżetu.
23.10.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
_ Wykluczyć nie mogę, ze względu na intencje wcześniejszej spłaty zobowiązań, ale nie zmienia to poziomu deficytu ekonomicznego_ - powiedział Belka na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu.
_ Około 4 mld zł jest w tej chwili na celowniku_ - dodał Belka, pytany o skalę spłaty zobowiązań. Minister finansów mówił wcześniej, że jest możliwa druga nowelizacja budżetu w tym roku, która miałaby dać środki na spłatę części zobowiązań wobec OFE, PKO BP i innych.
Belka ocenił w ub. tygodniu zobowiązania wobec różnych podmiotów na ok. 8 mld zł i powiedział wtedy, że ma nadzieję, że uda się w tym roku spłacić ok. połowę.
Wydatki budżetu po cięciach o 8,5 mld zł wyniosą 173,1 mld zł, natomiast dochody 143,6 mld zł.
W pierwotnej wersji budżetu na 2001 r. dochody miały wynieść 161,06 mld zł, jednak lipcowa nowelizacja zmniejszyła je o 8,6 mld zł do 152,46 mld zł.(miz)