PolskaBelka leci na rozmowy do Waszyngtonu

Belka leci na rozmowy do Waszyngtonu

O współpracy w misji stabilizacyjnej w Iraku,
ułatwieniach dla Polaków podróżujących do USA, realizacji offsetu
związanego z zakupem samolotów F-16 oraz współpracy gospodarczej
rozmawiać będzie z amerykańskimi politykami premier Marek Belka
podczas swej wizyty w Stanach Zjednoczonych.

05.08.2004 | aktual.: 05.08.2004 18:18

9 sierpnia premier spotka się w Waszyngtonie z prezydentem George'em W. Bushem, sekretarzem obrony Donaldem Rumsfeldem oraz kierownictwem firmy Lockheed Martin produkującej F-16.

Wiceminister spraw zagranicznych Adam Daniel Rotfeld powiedział na briefingu dla dziennikarzy poświęconym podróży premiera do USA, że nie będzie to wizyta dla załatwienia jakiejś sprawy i nie należy się spodziewać, że premier pojedzie do Waszyngtonu z listą zakupów, z której później będzie się rozliczał.

Będzie to robocza wizyta, pierwsza na tym szczeblu od czasu wejścia Polski do Unii Europejskiej i od momentu objęcia przez Marka Belkę urzędu premiera. Rotfeld dodał, że to, iż Polska jest w UE, sprawia, że po raz pierwszy polski premier będzie występował w Waszyngtonie także jako jeden z europejskich liderów.

Irak i wizy

Wiceszef MON Andrzej Towpik powiedział, że w Waszyngtonie będzie mowa m.in. o przyszłości polskiej misji wojskowej w Iraku oraz o przeniesieniu dowództwa strefy Centrum-Południe z Babilonu w jakieś inne miejsce. Przypomniał, że Polska liczy, iż rozwój sytuacji w Iraku pozwoli nam na istotną redukcję obecności wojskowej od początku 2005 r.

Inny temat to udział polskich firm w zaopatrzeniu tworzącej się irackiej armii i sił bezpieczeństwa oraz wykorzystanie pieniędzy uzyskiwanych na modernizację polskiej armii z amerykańskich funduszy pomocy. W 2004 r. to 24 mln USD, które głównie przeznaczone są na zakup samochodów typu Hummer.

Premier będzie też rozmawiał w Waszyngtonie o zasadach podróżowania Polaków do USA. Polska stara się na razie o wprowadzenie ułatwień, a w przyszłości o zniesienie wiz i całkowitą swobodę podróżowania naszych obywateli do Stanów.

Rotfeld podkreślił jednak, że nasze starania przypadają na okres, gdy USA ze względów bezpieczeństwa wprowadzają utrudnienia na granicach. Przypomniał prace polsko-amerykańskiej grupy roboczej dotyczące m.in. możliwości wprowadzenia amerykańskiej odprawy imigracyjnej na warszawskim lotnisku Okęcie.

Niedawno okazało się, że wprowadzenie pełnej takiej odprawy na Okęciu jest obecnie niemożliwe ze względów technicznych. Amerykanie zaproponowali natomiast wstępną kontrolę, której podróżni poddawaliby się dobrowolnie.

Rotfeld powiedział, że strona polska chciałaby, aby procedura na Okęciu była rzeczywistym ułatwieniem. Natomiast - dodał - Amerykanie chcieliby raczej, aby była to "dodatkowa kontrola" wcale nie dająca żadnych gwarancji, że danej osobie na lotnisku w Stanach nie odmówi się prawa wjazdu do USA.

Wiceszef MSZ przypomniał, że jest też problem odmów wydania wiz oraz opłat za wizę (przy składaniu podania o wizę amerykańską trzeba uiścić opłatę 100 dolarów, której nie zwraca się nawet w wypadku odmowy). Podkreślił, że cel, jakim jest zniesienie wiz do USA, to długi proces i nie da się tego uzyskać w wyniku jednej, czy nawet kilku wizyt premiera czy prezydenta w USA.

Współpraca gospodarcza

W Waszyngtonie mowa będzie też o współpracy gospodarczej, zaangażowaniu naszych firm w Iraku oraz offsecie. Wiceminister gospodarki i pracy Krzysztof Krystowski powiedział, że obroty handlowe Polski i USA szybko rosną, w 2003 r. wyniosły one niemal 3 mld dolarów, a deficyt po stronie polskiej zmniejsza się.

Amerykanie zajmują 3 miejsce - za Francuzami i Holendrami - w rankingu inwestorów zagranicznych dokonujących w Polsce bezpośrednich inwestycji. Łączna wartość dotychczasowych amerykańskich inwestycji (do końca 2003 r.) to 8,7 mld USD.

We wrześniu Amerykanie poprowadzą w Polsce szkolenie dla przedsiębiorców w zakresie prawa przetargowego, na podstawie którego należy ubiegać się o kontrakty w Iraku. Resort gospodarki szacuje, że łączna wartość kontraktów pozyskanych w Iraku przez polskie firmy to ok. 100 mln USD.

Natomiast wartość umowy offsetowej związanej z zakupem samolotów F-16 dla polskiej armii to ponad 6 mld USD. Krystowski powiedział, że Lockheed Martin zgłosił realizację ok. 60 proc. zobowiązań offsetowych zapisanych w umowie na 2003 rok.

Premier wylatuje do USA w sobotę, a wraca we wtorek.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)