Trwa ładowanie...
18-12-2012 11:56

Belgia przyjmie "uchodźców podatkowych" z Francji

Belgijski minister spraw zagranicznych Didier Reynders powiedział, że jego kraj przyjmie każdego, kto, tak jak aktor Gerard Depardieu, będzie chciał uniknąć wprowadzonego we Francji 75-procentowego podatku dla najbogatszych.

Belgia przyjmie "uchodźców podatkowych" z FrancjiŹródło: AFP, fot: Phillipe Huguen
d1ep7e0
d1ep7e0

Didier Reynders stwierdził, że to wina samej Francji, kiedy jej obywatele opuszczają ojczyznę oraz że kraj ten nie powinien zrzucać winy na Belgię. W rozmowie z francuskim dziennikiem "Le Figaro" oświadczył, że teraz Francja powinna "zaakceptować skutki" swej polityki.

Należący do najlepiej opłacanych aktorów francuskich 63-letni Gerard Depardieu jest od niedawna zameldowany w belgijskiej wiosce Nechin tuż przy granicy z Francją.

W liście otwartym do premiera Francji Jean-Marca Ayrault Depardieu poskarżył się, że nikt inny nie został tak obrażony po opuszczeniu kraju, jak właśnie on. Ayrault skrytykował uciekających przed fiskusem za granicę, odkąd w kraju wprowadzono 75-procentowy podatek dla milionerów. Oświadczył, że "uchodźcy podatkowi" wyjeżdżają, "ponieważ chcą być jeszcze bogatsi". Powszechnie uznano, że słowa te odnosiły się do Depardieu.

W swym liście do premiera Depardieu napisał, że rezygnuje z francuskiego paszportu i ubezpieczenia, gdyż obraża go taki stosunek do jego osoby, ponieważ "nikogo nie zabił, nie dokonywał czynów niegodnych, pracuje od 14. roku życia, zapewnia miejsca pracy 80 osobom i w ciągu 45 lat zapłacił we Francji w podatkach równowartość 145 mln euro".

d1ep7e0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ep7e0
Więcej tematów