Będzie więcej pieniędzy na ratowanie zabytków Krakowa
Fundusze Społecznego Komitetu Odmowy Zabytków
Krakowa na 2007 rok mogą być większe od tegorocznych i wynosić
45,5 mln zł - poinformował podczas posiedzenia SKOZK
jego przewodniczący prof. Franciszek Ziejka.
05.12.2006 | aktual.: 06.12.2006 06:54
Byłby to wzrost o ok. 8 mln zł w stosunku do roku bieżącego. Na przyszły rok SKOZK wystąpił o 45,5 mln zł dotacji i wszystko wskazuje na to, że taką dotację z budżetu kancelarii prezydenta RP otrzyma- powiedział prof. Ziejka.
Jak poinformował, do SKOZK wpłynęło już 186 wniosków z prośbą o dofinansowanie prac w 2007 roku, opiewających na sumę około 112 mln zł. O tym, jakie wnioski zostaną zakwalifikowane i w jakiej kolejności, zadecyduje SKOZK w styczniu przyszłego roku na posiedzeniu plenarnym. Wcześniej wstępną ocenę wniosków przeprowadzi specjalnie powołana komisja.
Priorytetem mają być jednak objęte zabytki służące nauce i edukacji - zadecydowali we wtorek członkowie SKOZK. Chodzi o określenie nowej strategii: bo to, co było do uratowania, zostało uratowane. Teraz chodzi o zwrócenie uwagi, że nie tylko kościoły, nie tylko klasztory - ale także budynki służące nauce są zabytkami historii - powiedział prof. Ziejka.
Jak podkreślił podczas posiedzenia przewodniczący SKOZK-u, "zgodnie z zasadą komitetu, że do każdej złotówki z pieniędzy społecznych właściciel musi dołożyć drugą, na ratowanie zabytków Krakowa w przyszłym roku przeznaczonych zostanie około 90 mln zł". Prace prowadzone będą na ponad 100 placach budów przez wykwalifikowaną, kilkutysięczną kadrę pracowników, konserwatorów i historyków sztuki.
Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa powstał w 1978 r. Jego działalności, zgodnie z ustawą, patronuje głowa państwa. Od 1989 r., patronem tym jest prezydent RP i to za pośrednictwem jego kancelarii płyną z budżetu centralnego pieniądze na Narodowy Fundusz Rewaloryzacji Zabytków Krakowa, które SKOZK rozdziela na prace konserwatorskie w różnych obiektach.