Będzie siedział, ale jako bogaty
W Hamburgu rozpoczął się proces Thomasa Dracha, ostatniego z porywaczy znanego przemysłowca i milionera hamburskiego Jana Philippa Reemtsmy. Drach był organizatorem przestępczej akcji, w której uczestniczył również Polak, Piotr Laskowski.
13.12.2000 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Thomas Drach przyznał się do winy, ale odmawia ujawnienia miejsca, w którym ukrył większość 30-milionowego okupu, zapłaconego przez rodzinę porwanego. Policja odzyskała jedynie 2 mln marek.
Przestępcy uprowadzili Reemtsmę sprzed jego domu pod koniec marca 1996 roku i przetrzymywali go przez 33 dni. Po otrzymaniu pieniędzy wypuścili ofiarę. Policja szybko ujęła dwóch sprawców, Wolfganga Koszicza, który został skazany na 10 i pół roku więzienia oraz Petera Richtera, skazanego na 5 i pół roku więzienia. Piotr Laskowski, przewidując aresztowanie, sam zgłosił się na policję i rok temu sąd wymierzył mu karę 6 lat pozbawienia wolności.
Sądzony obecnie Thomas Drach uciekł do Argentyny. Miejsce jego pobytu ustalono przed dwoma laty dzięki podsłuchaniu jego rozmowy telefonicznej z dawnym kolegą z celi. Niedawno deportowano go do Niemiec. Grozi mu 15 lat więzienia.(an)
