Będzie sekcja zwłok mężczyzny, który podpalił się pod PKiN

Prokuratura zleciła sekcję zwłok Piotra S., który 19 października podpalił się przed Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie. Mężczyzna zmarł w niedzielę w szpitalu. Wystąpiła też o jego dokumentację medyczną.

Mężczyzna podpalił się 19 października
Źródło zdjęć: © WP.PL
Jakub Kłoszewski

- Po uzyskaniu informacji o śmierci mężczyzny, prokurator zdecydował o przeprowadzeniu jego sekcji zwłok i wystąpił do szpitala o przekazania dokumentacji medycznej. Zostanie ona przekazana biegłym z zakresu medycyny sądowej - powiedział rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej Łukasz Łapczyński.

Pytany o termin sekcji zwłok powiedział, że uzależnione jest to od zakładu medycyny sądowej.

Zobacz także: Samospalenie przed Pałacem Kultury. Reporter WP był w Niepołomicach.

Podpalił się pod PKiN

54-letni Piotr S. podpalił się przed Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie 19 października. Na miejsce zdarzenia jako pierwsi dotarli strażacy. Mężczyzna był nieprzytomny; w stanie krytycznym został przewieziony do szpitala, gdzie w niedzielę zmarł.

Według mediów, mężczyzna przed podpaleniem się rozdawał przechodniom ulotki, na których spisał 15 powodów jego protestu. Ulotki zawierały też wezwanie "do wszystkich Polek i Polaków, tych, którzy decydują o tym, kto rządzi w Polsce, aby przeciwstawili się temu, co robi obecna władza i przeciwko czemu on protestuje".

Śledztwo 20 października wszczęła Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście Północ. Prowadzi je w sprawie "doprowadzenia pokrzywdzonego namową bądź udzieleniem pomocy do targnięcia się na własne życie poprzez oblanie ciała i ubrania substancją łatwopalną".

Jak dodał Łapczyński w tej sprawie przesłuchano świadków - m.in. żonę i syna Piotra S. - Na tym etapie nie ma informacji świadczących o tym, by do tego tragicznego zdarzenia mogły się przyczynić osoby trzecie - dodał.

Żona Piotra S.: zostawił nam listy i dyspozycje ws. pogrzebu

Żona Piotra S. rozmawiała dwa dni przed jego śmiercią z TOK FM. Przyznała, że wyjeżdżając do Warszawy zostawił teczkę z listami do niej i ich syna, a także wszelkie informacje na temat polis i dostępów do kont.

- Przygotował to wszystko z zimną krwią, na trzeźwo, logicznie. On zawsze postępował w taki sposób - mówiła kobieta.

Piotr S. podał też dyspozycje dotyczące swojego pogrzebu. Zaznaczył, że chce zostać skremowany.

Źródło: PAP, TOK FM

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
"Boję się". Zełenski o zaangażowaniu USA w proces pokojowy
"Boję się". Zełenski o zaangażowaniu USA w proces pokojowy
Niemiecka gospodarka w kryzysie. Domagają się zdecydowanych działań
Niemiecka gospodarka w kryzysie. Domagają się zdecydowanych działań
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Potrącił człowieka i uciekł. Policja zatrzymała 80-latka bez uprawnień
Potrącił człowieka i uciekł. Policja zatrzymała 80-latka bez uprawnień
Nocna interwencja we Wrocławiu. Półnaga 22-latka prosiła o pomoc
Nocna interwencja we Wrocławiu. Półnaga 22-latka prosiła o pomoc
Pentagon gotowy. Rozważane są różne scenariusze w Wenezueli
Pentagon gotowy. Rozważane są różne scenariusze w Wenezueli
Komisja PE odrzuciła wniosek ws. Romanowskiego
Komisja PE odrzuciła wniosek ws. Romanowskiego
Rozpoczęły się rozmowy Putina z wysłannikami Trumpa
Rozpoczęły się rozmowy Putina z wysłannikami Trumpa
Trump udostępnia nieprawdę. Poinformował, że Maduro się poddał
Trump udostępnia nieprawdę. Poinformował, że Maduro się poddał
Napięcia na Morzu Czarnym. Putin straszy "radykalną odpowiedzią"
Napięcia na Morzu Czarnym. Putin straszy "radykalną odpowiedzią"
Burza w sieci. Komentują prezydenckie weto
Burza w sieci. Komentują prezydenckie weto
Nawrocki wetuje ustawę ws. psów. Dosadny komentarz Tuska
Nawrocki wetuje ustawę ws. psów. Dosadny komentarz Tuska