Ukraina chce zgody. Ruch w sprawie wołyńskiej

Wniosek ukraińskiego IPN-u (UINP) o wygospodarowanie w budżecie Kijowa środków na poszukiwania i ewentualną identyfikację szczątków jest odpowiedzią na wyrażane od dawna przez Polskę oczekiwania. Zagadnienie ofiar masakry wołyńskiej od dłuższego czasu "podtrzymuje napięcia w relacjach politycznych" między dwoma narodami - zaznaczył Anton Drobowycz.

Jego zdaniem działania dążące do przezwyciężenia kryzysu powinny obejmować nie tylko między udzielenie Polakom wszystkich pozwoleń potrzebnych do prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych oraz zapewnienie miejsc spoczynku i miejsc pamięci, ale też odnowienie zdewastowanych miejsc pochówku Ukraińców w Polsce.

"Poprosiłem rząd o przeznaczenie co najmniej 1 miliona hrywien na oddzielny program prac poszukiwawczych, w szczególności, jeśli zgłoszą się obywatele polscy, postaramy się im pomóc" - powiedział Drobowycz w telewizji Zjednoczone Wiadomości.

UINP ogłosiło, do tej pory wiadomo o 10-12 wnioskach ze strony polskiej o poszukiwania szczątków. W planach są poszukiwania oraz ekshumacje polskich ofiar na terenie obwodu rówieńskiego w 2025 roku.

Minister Spraw Zagranicznych, Radosław Sikorski, był pytany w czwartek na antenie Programu Trzeciego Polskiego Radia, czy podziela zdanie ministra Obrony Narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza, że bez rozwiązania kwestii ekshumacji Polska nie zgodzi się na wstąpienie Ukrainy do Unii Europejskiej. Sikorski stwierdził, że "stara się przekonać stronę ukraińską, iż lepiej jest rozwiązać tę sprawę, zanim dojdzie do tak radykalnych decyzji".

Czytaj też: Dorwała się do kopert. Młoda para okradziona po weselu

Sikorski dodał także, że wydaje się, że strona ukraińska rozumie, że można to załatwić. Podkreślił też jedność narodową Polski w kwestii ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej.

Przeczytaj także: "Zagrożenie jest realne". Pilny komunikat GIF ws. popularnego leku

Od wiosny 2017 roku trwa spór między Warszawą a Kijowem w związku z wprowadzonym przez ukraiński IPN zakazem poszukiwań i ekshumacji szczątków polskich ofiar wojen i konfliktów na terenie Ukrainy. Zakaz ten został nałożony po usunięciu pomnika UPA w Hruszowicach.

Źródło: PAP