PolskaBędzie kolejne przesłuchanie Kaczyńskiego?

Będzie kolejne przesłuchanie Kaczyńskiego?

Ponownego przesłuchania Jarosława Kaczyńskiego, Zbigniewa Ziobry i Zbigniewa Wassermanna, w sprawie śmierci byłej posłanki SLD Barbary Blidy, będzie domagał się pełnomocnik jej rodziny, mecenas Leszek Piotrowski. Kaczyński, komentując zapowiedź Piotrowskiego powiedział, że nie chce o nim mówić źle, bo ma wobec niego dług wdzięczności.

Będzie kolejne przesłuchanie Kaczyńskiego?
Źródło zdjęć: © wp.pl | Marek Grabski

05.03.2008 | aktual.: 05.03.2008 14:29

Jarosław Kaczyński powiedział, że trudno jest mu się odnosić do zarzutów mec. Leszka Piotrowskiego formułowanych pod jego adresem, ponieważ ma wobec mecenasa dług wdzięczności, a Piotrowski to jego były partyjny kolega z Porozumienia Centrum.

Kaczyński podkreślił jednak, że absurdem jest stwierdzenie pełnomocnika rodziny Blidów o tym, że działania polityków PiS w sprawie zatrzymania Barbary Blidy świadczą, iż na szczytach poprzedniej władzy istniała zorganizowana grupa przestępcza.

Piotrowski ujawnił we wtorkowym wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" szczegóły zeznań złożonych przez Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobrę w sprawie zatrzymania Blidy.

Według adwokata, Kaczyński miał zeznać, że od lutego do kwietnia 2007 r. w jego kancelarii odbyło się pięć narad poświęconych najważniejszym śledztwom w kraju. Mecenas twierdził, że spotkania te nie były w żaden sposób rejestrowane; miano na nich omawiać strategię działań przeciwko politycznym przeciwnikom PiS.

Pytany o te zeznanie lider PiS powiedział, że Piotrowski nie ujawnił jego zeznań. Jako żywo o jakimś omawianiu procesów w swoich zeznaniach nie mówiłem, to jakaś indywidualna interpretacja pana Piotrowskiego - powiedział.

Były premier poprosił, by zwolnić go z konieczności wypowiadania się na temat mecenasa Piotrowskiego. Wyjaśnił, że w trudnym momencie Piotrowski bardzo mu pomógł. Za darmo bronił mnie w bardzo wielu sprawach, bo ja swego czasu miałem niezliczoną ilość procesów w połowie lat 90 - powiedział prezes PiS.

Prezes PiS pytany, czy będzie ponownie składał zeznania w sprawie zatrzymania Blidy odparł, że będzie zeznawał, jeśli wezwie go prokuratura.

Piotrowski jest pełnomocnikiem rodziny Barbary Blidy. była posłanka SLD zastrzeliła się w swoim domu podczas próby zatrzymania jej przez funkcjonariuszy ABW. W sprawie toczy się śledztwo, w ramach którego przesłuchano m.in. byłego premiera Jarosława Kaczyńskiego i byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)