Nieoficjalnie: Tusk planuje rewolucję w rządzie. Padły nazwiska
Odwołanie Waldemara Sługockiego z funkcji wiceministra rozwoju i technologii to dopiero początek. W rządzie Donalda Tuska mają zajść kolejne zmiany, dotyczące przede wszystkim ministrów z partii tworzących koalicję z KO - donosi gazeta.pl.
We wtorek na konferencji prasowej Donald Tusk poinformował, że odwołał Waldemara Sługockiego z funkcji wiceministra rozwoju i technologii. To pokłosie głosowania nad nowelizacją Kodeksu karnego, która zakładała dekryminalizację pomocy w aborcji oraz w przerywaniu ciąży za zgodą ciężarnej do 12. tygodnia trwania ciąży. W dniu głosowania Sługocki był nieobecny w Sejmie.
Dymisja Sługockiego to jednak - jak nieoficjalnie ustaliła gazeta.pl - dopiero początek zmian w rządzie Tuska. Prawdziwa rewolucja ma nadejść jesienią.
Będzie rekonstrukcja rządu?
Niewykluczone, że kolejna fala rekonstrukcji odbędzie się we wrześniu - pisze gazeta po nieoficjalnych rozmowach z posłami Koalicji Obywatelskiej. Wskazuje przy tym, że choć ostateczna decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła, to zmiany "miałyby dotyczyć przede wszystkim ministrów z partii tworzących koalicję z KO, ponieważ duża rekonstrukcja dotycząca ministrów z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej odbyła się w maju, w związku z kandydowaniem kilku z nich do Parlamentu Europejskiego".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Padają konkretne nazwiska
Powołując się na nieoficjalne źródła, gazeta.pl wskazuje na ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego z PSL oraz minister klimatu i środowiska Paulinę Hennig-Kloskę z Polski 2050. "Oboje, jak słyszymy, nie są zbyt cenieni przez premiera" - czytamy.
Dalej mówi się o szefowej Ministerstwa Edukacji Narodowej Barbarze Nowackiej, która "ma złe notowania", a "wielu posłów krytykuje jej decyzje" odnośnie zniesienia prac domowych, kształcie nowej podstawy programowej i liście lektur. Z drugiej strony, jak dywaguje gazeta, Nowacka cieszy się zaufaniem Tuska, więc wrześniowa rekonstrukcja raczej jej nie obejmie.
Wrześniowe zmiany mają dotyczyć przede wszystkim "wiceministrów, wśród których ma być przeprowadzona duża rotacja". Wśród kandydatów na nowego podsekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury wymieniany jest m.in. Cezary Grabarczyk, były minister infrastruktury w pierwszym rządzie Tuska, były minister sprawiedliwości w rządzie Ewy Kopacz oraz były wicemarszałek Sejmu.
Nie wiadomo też, co stanie się z ministrem sprawiedliwości Adamem Bodnarem w sytuacji, gdy sąd nie uwzględni zażalenia prokuratury na decyzję sądu pierwszej instancji o niezastosowaniu aresztu wobec Marcina Romanowskiego.
Źródło: Gazeta.pl, WP Wiadomości
