Premier potwierdza doniesienia. "Wysoce prawdopodobne"
Już na początku września może odbyć się dodatkowe posiedzenie Sejmu. - Z tego, co wiem, marszałek Elżbieta Witek taką decyzję podjęła i wkrótce pewnie ją oficjalnie przedstawi - oświadczył we wtorek premier Mateusz Morawiecki.
23.08.2022 | aktual.: 23.08.2022 16:55
Podczas wtorkowej konferencji prasowej po posiedzeniu rządu premier Mateusz Morawiecki poinformował, że Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o wsparciu dla odbiorców ciepła, wprowadzający dodatkowe możliwości jego finansowania.
Szef rządu przekazał też, kiedy projektem zajmą się posłowie. Jak ujawnił, wkrótce może zostać zwołane dodatkowe posiedzenie Sejmu.
- Z tego, co wiem, marszałek Elżbieta Witek taką decyzję podjęła i wkrótce pewnie ją oficjalnie przedstawi. Jest wysoce prawdopodobne, że będzie dodatkowe posiedzenie na samym początku września - wskazał Morawiecki.
Podkreślił, że "właśnie dlatego zależało nam na dogłębnym przeanalizowaniu tych ustaw na posiedzeniu Rady Ministrów, żeby teraz w najbliższych dwóch dniach one mogły trafić do Sejmu". - I mogły odbyć się pierwsze czytania, aby jak najszybciej te ustawy zostały procedowane - dodał premier.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Zaskoczenie w studiu. Europosłanka PiS mówi o "totalitarnych rządach"
Nowe dopłaty do ogrzewania. Jest decyzja rządu
W trakcie konferencji prasowej premier ogłosił, że dodatkowe możliwości finansowania ciepła będą dotyczyć gospodarstw, gdzie ogrzewa się przy pomocy pelletu, LPG, oleju opałowego, drewna opałowego, a także ciepła systemowego.
Przyjęta przez rząd ustawa ma łagodzić trudności związane z codziennym życiem obywateli, którzy mają ciepło systemowe lub którzy ciepło czerpią z różnych surowców.
- Wiemy, że sytuacja jest niezwykle ciężka, ale staramy się wykorzystywać dobrą sytuację budżetową po to, żeby pomóc obywatelom - przekonywał Morawiecki.
Dodał, że wsparcie obejmuje też tak zwane podmioty wrażliwe jak szpitale, czy szkoły. - Ciepło systemowe musi być tańsze również dla nich - podsumował Morawiecki.
Przeczytaj również: