PolskaBędą likwidować zabytkowe leśniczówki?

Będą likwidować zabytkowe leśniczówki?

Stowarzyszenie "Sadyba" zamierza bronić
starych leśniczówek. Lasy Państwowe chcą je rozbierać. Konserwator
zabytków uważa, że ratunkiem dla nich byłoby stworzenie programu
rewitalizacji, pisze "Gazeta Olsztyńska".

04.12.2006 | aktual.: 04.12.2006 01:03

Krzysztof Worobiec ze Stowarzyszenia Na Rzecz Ochrony Krajobrazu Kulturowego "Sadyba" alarmuje w sprawie rozbiórki leśniczówek na Mazurach. Chodzi o budynki w Jeziorku (nadleśnictwo Strzałowo, powiat mrągowski), Dużym Kamieniu (nadleśnictwo Borki, powiat giżycki), Zdróżno, Turośl i Borek (nadleśnictwo Maskulińskie, powiat piski).

Wiele starych leśniczówek rozebrano przed kilkudziesięciu laty, kiedy świadomość wartości takich budowli była niższa - mówi Worobiec. Ale teraz? Kiedy tyle mówi się o wartości krajobrazu kulturowego? Przecież to cenni świadkowie przeszłości. Leśniczówki na terenie puszczańskim były tym, czym pałacyki na Mazowszu. To były ośrodki lokalnej kultury.

Jarosław Baciński z ełckiej delegatury Państwowej Służby Ochrony Zabytków uspokaja: Budynki leśniczówek wpisywane są do spisu zabytków, a już samo rozpoczęcie procedury uniemożliwia wszelkie akcje rozbiórki. Jego zdaniem w sprawie, gdzie ścierają się interesy Lasów Państwowych i zwolenników zachowania leśniczówek, trzeba rozmawiać. Jestem optymistą i uważam, że leśnictwa mogą uzyskać dotacje celowe na leśniczówki-zabytki - mówi. Można też opracować program rewitalizacji leśniczówek i próbować uzyskać na ten cel pieniądze z funduszy unijnych. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)