PolskaBędą kamery w autobusach i tramwajach?

Będą kamery w autobusach i tramwajach?

Kamera w każdym autobusie i tramwaju? Ależ bardzo proszę! Badania sondażowe nie pozostawiają wątpliwości - większość z nas popiera pomysł objęcia monitoringiem całej komunikacji miejskiej. Niewykluczone, iż na Górnym Śląsku propozycja doczeka się realizacji już w przyszłym roku.

Będą kamery w autobusach i tramwajach?
Źródło zdjęć: © Polska Dziennik Zachodni

14.10.2008 | aktual.: 14.10.2008 09:17

Katowicki zarząd KZK GOP rozważa wprowadzenie do zawieranych z przewoźnikami umów wymogu zamontowania w pojazdach kamer pilnujących bezpieczeństwa podróżnych.

Pomysł może liczyć na akceptację pasażerów. We wrześniu polsko-francuska firma marketingowa BCMM przeprowadziła sondaż wśród blisko pół tysiąca mieszkańców aglomeracji. Pytano ich jak oceniają obecność monitoringu w środkach komunikacji miejskiej, pomysł wprowadzenia opłat za wjazd do centrum miast oraz budowy systemu "Parkuj i jedź".

Zdecydowaliśmy się na przeprowadzenie sondażu wskutek toczącej się od dłuższego czasu medialnej debaty o tym jak poprawić funkcjonowanie komunikacji publicznej w regionie. Chcieliśmy wiedzieć, co o tym sądzą sami zainteresowani- tłumaczy Aleksander Buczkowski z BCMM.

Najwięcej głosów na "tak" zebrał pomysł wprowadzenia monitoringu wideo w komunikacji miejskiej. Popiera go prawie 86% uczestniczących w sondażu osób - zdecydowanie przeciwnych jest tylko 6,9% ankietowanych. Jak na razie ze względu na dość wysokie koszty montażu kamer KZK GOP nie wymaga tego od swych przewoźników. Mimo tego przedsiębiorstwa komunikacji miejskiej w Katowicach, Gliwicach i Sosnowcu wprowadziły już monitoring na części obsługiwanych przez siebie linii (system testują również Tramwaje Śląskie - do końca października kamery pilnować będą podróżnych w "szóstce").

Obecnie monitoringiem objętych mamy 18 autobusów. Obraz z kamer przechowywany jest na twardych dyskach komputerów i w razie potrzeby udostępniany policji. Już kilka razy mieliśmy takie sytuacje. Jeśli będzie wola ze strony organizatora komunikacji to chętnie przyśpieszymy montaż kamer także w innych autobusach nowego typu- wyjaśnia Beata Leśniewska z Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej w Katowicach.

Niewykluczone, iż taka wola już niedługo się jednak pojawi. Jak przyznaje bowiem Anna Koteras z biura prasowego KZK GOP zarząd Związku rozważa wprowadzenie obowiązkowego monitoringu w pojazdach swych przewoźników.

Być może taki zapis pojawi się już w umowach na przyszły rok. Na razie trudno cokolwiek przesądzać. Jeśli jednak taki wymóg się pojawi, to na pewno nie nastąpi to od razu. Przewoźnicy dostaną dość czasu na sukcesywną instalację monitoringu- mówi Anna Koteras.

Czy przewoźników stać będzie jednak na spełnienie takiego warunku? Montaż monitoringu w "przegubowcu" to wydatek około 15 tysięcy złotych - w krótkim autobusie około 8 tysięcy złotych. Przewoźnicy skłonni byliby zainwestować takie pieniądze, ale tylko w nowe, mające jeszcze przed sobą długie lata eksploatacji autobusy. Montaż wartych grubą kasę systemów w kończących swój żywot pojazdach to zresztą nie tylko kiepski biznes, ale też techniczny problem (nowoczesny monitoring to spore obciążenie dla systemów elektrycznych w autobusach starego typu). Przedstawiciele przewoźników nie ukrywają, iż koszty takiej operacji przerzucą na KZK GOP.

Wprowadzenie takiego wymogu podniesie cenę naszej usługi. Coś za coś - nie pozostawia złudzeń Beata Leśniewska z PKM Katowice.

Michał Wroński

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)