PolskaBeata Kempa we łzach. "Są granice pogrywania"

Beata Kempa we łzach. "Są granice pogrywania"

Beata Kempa skomentowała w telewizji swoją wymianę zdań z Radosławem Sikorskim, do której doszło w mediach społecznościowych. Zdaniem europosłanki słowa, jakich użył w stosunku do niej były szef MSZ, świadczą o tym, że byłby w stanie uderzyć kobietę.

Beata Kempa we łzach. "Są granice pogrywania"
Beata Kempa we łzach. "Są granice pogrywania"
Źródło zdjęć: © East News

Eurodeputowana Solidarnej Polski podczas wywiadu na antenie Polsat News nie kryła emocji, komentując swoją sprzeczkę z politykiem PO Radosławem Sikorskim. Podczas wypowiedzi, w jej oczach pojawiły się łzy.

- Są granice pogrywania. One zostały bardzo mocno przekroczone. Jeśli nie będą wyciągnięte konsekwencje i polityka w Polsce dalej będzie iść w tym kierunku, to rzut beretem, by bić kobiety. Jestem pewna, że byłby w stanie to zrobić. Jego wypowiedź dla Interii o tym świadczy - powiedziała Beata Kempa.

Kempa dodała, że atak Sikorskiego dotknął nie tylko ją ale również jej dzieci i Wnuki.

Beta Kempa o słowach Sikorskiego: to jest karygodne

Europosłanka podkreśliła, że bardzo smuci ją kierunek, w którym zmierza poziom dyskusji w polskiej polityce. Zaznaczyła, że jej zdaniem wypowiedzi takie, jak ta Sikorskiego mogą mieć poważne konsekwencje dla przyszłości parlamentarnej w Polsce. - To, co zrobił jest karygodne. Najgorsze jest to, że czasami namawia się wiele fajnych, aktywnych kobiet, żeby uczestniczyły w polityce. Te, które to obserwują nigdy się na to nie zdecydują i straci na tym polityka. Ja się nie żalę, ja to przetrzymam - powiedziała.

Oceniła również, że istnieje przyzwolenie na tego typu wypowiedzi ze strony Donalda Tuska. - Od człowieka, który sprawował szereg funkcji, jest byłym dyplomatą, wydawałoby się, że moglibyśmy oczekiwać więcej. Donald Tusk - jego szef - na to pozwala, on milczy - stwierdziła.

Sikorski: potraktowałem ją bardzo ulgowo

Do całej sytuacji w rozmowie z portalem Interia.pl odniósł się również Radosław Sikorski. Jego zdaniem tweet, który opublikował, nie przekroczył granicy. - Pani minister zasugerowała, że jestem Niemcem i zdrajcą, a ja jedynie, żeby poszła po rozum do głowy. Uważam, że potraktowałem ją bardzo ulgowo - powiedział.

Do wymiany zdań między Kempą i Sikorskim doszło w czwartek, po tym jak Kempa w jednym z tweetów zarzuciła byłemu szefowi MSZ "nienawiść do polskich symboli". Swój wpis rozpoczęła od słów "Herr Lord".

W reakcji na wpis Kempy, Skorski napisał: "Walnij się w zatłuszczony łeb".

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2415)