Beagle 2 wciąż milczy


Próby nawiązania łączności z
wysłaną na powierzchnię Marsa sondą Beagle 2 już trzecią z kolei
noc nie dały rezultatu - poinformowano w niedzielę w komunikacie
Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA), która jest organizatorem
projektu.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Choć potężny, 76-metrowy radioteleskop Lovell z brytyjskiego obserwatorium Jodrell Bank pod Manchesterem już po raz trzeci przeczesywał Marsa przez dwie godziny, nie natrafił na sondę.

Nic nie dały próby nawiązania kontaktu dzięki amerykańskiej sondzie Mars Odyssey, która w czwartek, piątek i sobotę przelatywała nad strefą, gdzie powinien się znajdować Beagle 2.

Szefowie projektu zwrócili się też do uniwersytetu Stanforda w Kalifornii i uniwersytetu w australijskim Sydney o udział w "polowaniu" na marsjańską sondę, która miała wylądować na Czerwonej Planecie w czwartek.

Ojciec projektu Beagle 2, brytyjski profesor Colin Pillinger największe nadzieje na nawiązanie kontaktu z sondą wiąże z jej macierzystym próbnikiem Mars Express, umieszczonym w czwartek na orbicie. Ten jednak będzie mógł przystąpić do próby łączności nie wcześniej niż 4 stycznia.

Beagle 2 odłączyła się od próbnika Mars Express 19 grudnia. Na powierzchni Marsa osiąść miała w czwartek nad ranem. Pierwszy sygnał radiowy o pomyślnym lądowaniu powinien był dotrzeć na Ziemię mniej więcej w cztery godziny później, ale czekano na niego daremnie.

Sonda nie ma możliwości bezpośredniego transmitowania sygnałów na Ziemię, stacją przekaźnikową jest dla niej krążący od czwartku rano po orbicie wokółmarsjańskiej Mars Express.

Milczenie Beagle 2 przysłoniło sukces, jakim jest umieszczenie Mars Express na orbicie, a więc pomyślne uwieńczenie pierwszej międzyplanetarnej misji ESA.

Mars Express wystartował 2 czerwca z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie przy pomocy rosyjskiej rakiety nośnej Sojuz-Fregat. Beagle 2 dziedziczy nazwę po brytyjskim statku, na którym Karol Darwin odbył podróż dookoła świata, zbierając dowody dla swej teorii ewolucji.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
"Potężny i śmiertelny cios". USA uderzyły w Nigerii
"Potężny i śmiertelny cios". USA uderzyły w Nigerii
Senior zginął pod okienkiem drive-thru. "Dziwny wypadek" w USA
Senior zginął pod okienkiem drive-thru. "Dziwny wypadek" w USA
Niger nie wpuści żadnego Amerykanina. To efekt decyzji Trumpa
Niger nie wpuści żadnego Amerykanina. To efekt decyzji Trumpa
Wyniki Lotto 25.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 25.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił