Trwa ładowanie...

Magister Bartosiak. Znany analityk traci doktorat

Jacek Bartosiak, znany analityk i komentator wojskowości, traci tytuł doktora nauk. Decyzję w sprawie pracy naukowej Bartosiaka podjęła Polska Akademia Nauk. "Będę się odwoływał i walczył do końca" - zapowiada sam zainteresowany.

Mgr Jacek Bartosiak Mgr Jacek Bartosiak Źródło: EAST_NEWS, fot: Wojciech Strozyk/REPORTER
d2fchfg
d2fchfg

Jacka Bartosiaka, zwany "naczelnym geopolitykiem kraju", po prawie dekadzie i w atmosferze skandalu stracił stopień doktora. Decyzję podjęła Rada Naukowa Instytutu Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk (ISP PAN). Po posiedzeniu opublikowano komunikat.

"Dyrekcja Instytutu Studiów Politycznych PAN informuje, że w dniu 14 czerwca 2024 Rada Naukowa ISP PAN podjęła uchwałę o uznaniu nieważności uchwały o nadaniu stopnia doktora Panu Jackowi Bartosiakowi" - czytamy.

Sprawa dotyczy doktoratu: "Geostrategiczna sytuacja USA i Chin na zachodnim Pacyfiku i w Eurazji a amerykańska koncepcja wojny powietrzno-morskiej". Rozprawa miała wydanie książkowe. Pozycja była w tamtym czasie pionierska, autor wieszczył w niej konflikt zbrojny między USA i Chinami. Bartosiakowi tytuł naukowy przyznano w 2016 roku.

d2fchfg

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Trzecia Droga to nie autostrada". Polityk KO o koalicjancie

Z decyzją ISP PAN nie zgadza się sam Bartosiak, który odniósł się do utraty tytułu w swoich mediach społecznościowych. "Rada Naukowa ISP PAN podjęła decyzję o odebraniu mi tytułu doktora. Nie jest to decyzja ostateczna. Będę się odwoływał i walczył do końca" - oświadczył.

Zdaniem byłego już doktora "SP PAN popełniło wiele poważnych błędów, prowadząc moją sprawę". Bartosiak wylicza następnie uchybienia, które jego zdaniem miały miejsce. Jak zapewnia, będzie dalej dochodzić swoich spraw. "Sposób procedowania sprawy przez ISP PAN oraz cała ta sytuacja budzą poważny niepokój dotyczący sposobu działania systemu polskiego szkolnictwa wyższego. Zapewniam, że zostanie on poddany weryfikacji przez Radę Doskonałości Naukowej oraz jeżeli będzie to konieczne, przez sąd administracyjny" - podkreśla analityk.

d2fchfg

Bartosiak dalej przekonuje o "pionierskości swojej pracy", a jej popularność ma przemawiać za jej wartością.

Oskarżenia o plagiat

Afera dotycząca pracy naukowej Bartosiaka wybuchał przed rokiem. Oskarżenie w serwisie X wobec analityka wysunął badacz historii Japonii dr Michał Piegzik. Zmobilizował on rok temu grupę naukowców do czytania kolejnych rozdziałów pracy doktorskiej Bartosiaka i porównania z różnymi źródłami anglojęzycznymi. Całą historię szczegółowo opisała w czerwcu 2023 r. Gazeta Wyborcza. Piegzik również umieścił wpis na platformie X po upublicznieniu informacji o unieważnieniu doktoratu Bartosiaka.

"Kluczowe dla postępowania ISP PAN trzy opinie eksperckie (dwie z zakresu nauk politycznych i jedna prawna) powinny zostać upublicznione, aby poddać weryfikacji tezę czy Jacek Bartosiak przypisał sobie autorstwo istotnych fragmentów cudzych ustaleń naukowych i jeżeli doszło do takiego procederu, to w jakim zakresie" – napisał Piegzik.

d2fchfg

Dodał, że swoje analizy opierał na dowodach dostarczonych przez samego Bartosiaka. "Dowody świadczące o przypisaniu sobie autorstwa istotnych fragmentów cudzych ustaleń naukowych dostarczył mi jednak sam Jacek Bartosiak na grupie internetowej, do której należy ponad 30 tysięcy osób" – przypomniał Piegzik.

Sprawą zainteresował się wtedy wicedyrektor Instytutu Studiów Politycznych PAN, dr hab. Piotr Osęka, który skierował do Bartosiaka pismo z prośbą o ustosunkowanie się do zarzutów.

d2fchfg

Decyzję PAN skomentował teraz także sam dr. Piegzik. "Choć Jackowi Bartosiakowi pozostaje skierowanie swojej sprawy na drogę postępowania sądowego, przedstawiony przeze mnie materiał dowodowy stanowi efekt jedynie trzymiesięcznej pracy i może być poszerzony o kolejne strony tabel porównawczych przy zaangażowaniu innych ekspertów. Nie wykluczam, że procent zgodności rozprawy doktorskiej Jacka Bartosiaka z innymi pracami naukowymi może być jeszcze wyższy niż przedstawiłem to w swoich wnioskach" - napisał Piegzik.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2fchfg
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2fchfg
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj