PolitykaBartłomiej Sienkiewicz przed komisją ds. VAT: to ja sygnalizowałem problem

Bartłomiej Sienkiewicz przed komisją ds. VAT: to ja sygnalizowałem problem

Bartłomiej Sienkiewicz przed komisją ds. VAT: to ja sygnalizowałem problem
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Molecki/East News
Arkadiusz Jastrzębski
27.06.2019 09:10, aktualizacja: 25.03.2022 12:17

- Mam wrażenie z tego okresu, że państwo uczyło się tego typu przestępczości - powiedział w czwartek były szef MSWiA Bartłomiej Sienkiewicz podczas składania wyjaśnień przed komisją ds. VAT.

- To ja sygnalizowałem podległym służbom obecność tego problemu - odpowiedział Bartłomiej Sienkiewicz, pytany przez szefa komisji Marcina Horałę, czy był informowany przez służby o nieprawidłowościach związanych z podatkiem VAT. Sienkiewicz był w latach 2013-14 szefem MSWiA i ministrem koordynatorem służb specjalnych.

- Wiem od szefów CBŚ, że takie sprawy były rozpatrywane, ale mam wrażenie z tego okresu, że państwo uczyło się tego typu przestępczości - stwierdził Sienkiewicz.

Dodał, że kwestia luki VAT-owskiej nie była sprawą, która była dla niego najważniejsza. - To nie jest zajęcie dla szefa MSW. To kwestia ministra finansów. To co dla mnie było istotne, to zorganizowane grupy przestępcze, jako głowiny cel - to one stanowią wyzwanie dla państwa - zaznaczył.

Ocenił też, że podczas zwalczania zorganizowanych grup przestępczych i obrotem fakturami VAT kluczem do sukcesu jest wymiana informacji. Sienkiewicz przekonywał, że kiedy był szefem MSWiA to podczas zmian w szkole policji w Pile wprowadzono cykl zajęć na temat przestępczości związanej z VAT.

- Przełomem był rok 2012, kiedy naprawdę wybuchł problem z VAT. Rok później nastąpiła systemowa reakcja na ten problem, a w 2014 r. stworzono mechanizm skutecznej walki i poszerzenia wiedzy o to, co należy zmienić - powiedział były szef resortu spraw wewnętrznych. Jego zdaniem w 2015 r.
udało się zatrzymać wzrost luki VAT.

- Obecny rząd nie wymyślił sobie mechanizmów. Dostał je na tacy - dodał Sienkiewicz. - Od lat próbujecie zwalczać mafię śmieciową i średnio to wychodzi. Cztery lata się uczycie - mówił.

"Za to idzie się do piekła"

- To nie jest publicystyka, ale kwestia jak najbardziej związana z komisją - odparł, gdy Horała zarzucił mu polityczne motywy oceny obecnych działań służb ws. VAT. Stwierdził też, że kiedy objął tekę ministra sprawdził, gdzie są największe zagrożenia.

Przypomniał, że po transformacji ustrojowej w polskiej gospodarce dochodziło do fali przestępstw gospodarczych na dużą skalę. - Problem zorganizowanej przestępczości w Polsce jest niezależny od ekipy rządzącej, czasu. Musi być pod stałym nadzorem. Za to idzie się do piekła - powiedział Bartłomiej Sienkiewicz.

Odpowiadając dalej na pytania wiceszefa komisji Kazimierza Smolińskiego b. szef MSWiA w rządzie PO-PSL ocenił, że pod koniec swojej pracy w resorcie wyłudzenia VAT były dla państwa polskiego poważnym problem dla państwa. - Były obawy, że stoją za tym zorganizowane grupy przestępcze. Dlatego było to priorytetem - mówił Sienkiewicz.

Pytany o rozmowy z ministrem finansów Jackiem Rostowskim na temat nieprawidłowości na rynku paliw, wyjaśnił, że nie pamięta dokładnie, czy miały miejsce. - Byliśmy w stałym kontakcie - zaznaczył.

Na początku posiedzenia poseł PO Zbigniew Konwiński zgłosił wniosek formalny o zmianę porządku posiedzenia i wyjaśnienie, dlaczego do tej pory nie przesłuchano b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego. Ten wniosek został odrzucony w głosowaniu.

Dobra współpraca ze służbami

Sienkiewicz przyznał, że rozmawiał z premierem Tuskiem na temat przestępczości karno-skarbowej. - Pan premier jednak uważał, że każdy minister powinien zajmować się tym, co należy do jego obowiązków, więc nie było żadnych szczegółowych dyskusji - stwierdził. Nie przypomina sobie jednak żadnych oficjalnych pism, które miał kierować w tej sprawie do innych ministrów.

Były szef MSWiA podkreślał, że "nie był koordynatorem służb specjalnych", a jedynie pełnił jego obowiązki. Zapewniał także, że jego współpraca z CBA i CBŚ układała się wzorowo. Podkreślał, że nie docierały do niego zgłoszenia, by ktoś próbował korumpować najwyższych urzędników państwowych.

Sienkiewicz zaznaczył skrytykował jednak "gruntowne reformy" służb, w tym zamknięcie 11 delegatur ABW. - Od lat 90. placówki regionalne UOP czy ABW miały istotne znaczenie. To uderzyło w ciągłość państwa - stwierdził. - Nikt nie działał celowo na rzecz rozszczelnienia systemu podatkowego w Polsce. Takie stwierdzenia to duże nadużycie, które osłabia zaufanie obywatela do państwa. To działalność publicznie szkodliwa - dodał.

"Nie zajmowałem się luką VAT-owską"

Przesłuchiwany zaznaczał, że kwestia VAT nie znajdowała się w ramach jego kompetencji. - CBA zajmowało się wyłącznie sprawami dotyczącymi zorganizowanej grupy przestępczej. (...) Nie mam takiej pamięci ani wiedzy operacyjnej, by znać te wszystki sprawy od podszewki. Wiele z nich było jednak poważnych - na ponad miliard złotych. I ci ludzie zostali oskarżeni z paragrafu regulującego karanie udziału w grupie przestępczej - stwierdził.

- Przestępczość zorganizowana ma to do siebie, że nie widać jej gołym okiem - to różni ją od przestępczości indywidualnej. Widać ją dopiero post factum - ocenił Sienkiewicz. - Inicjatywa "czarnej listy" była chybiona. Żałuję natomiast, że nie powstała inicjatywa Centralnego Rejestru Rachunków Bankowych. Pozwoliłby on ustalić istnienie rachunków, na które spływały nielegalnie zdobyte pieniądze - tłumaczył podczas czwartkowego przesłuchania.

Raport komisji przed wyborami

Komisja ds. VAT działa od lipca 2018 r. Jej zadaniem - określonym w sejmowej uchwale - jest zbadanie prawidłowości i legalności działań oraz ew. zaniedbań i zaniechań instytucji publicznych od grudnia 2007 r. do listopada 2015 r. To okres rządów koalicji Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Przez niemal rok komisja śledcza przesłuchała kilkudziesięciu świadków. Wśród nich byli m.in. ówczesny szef rządu Donald Tusk, jego następczyni Ewa Kopacz i były minister finansów Jacek Rostowski.

Raport komisji ma być gotowy przed jesiennymi wyborami.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (116)
Zobacz także