Barmanka zgłosiła fałszywy napad, bo przegrała utarg
Trzy lata więzienia grożą barmance z Chełma za zawiadomienie policji o fałszywym napadzie na bar. Kobieta zmyśliła historię o napadzie, bo pieniądze
przegrała na automatach do gry.
08.10.2008 | aktual.: 08.10.2008 16:27
Jak poinformowała Violetta Pawluk z Komendy Miejskiej w Chełmie, według barmanki do napadu miało dojść w środę około godziny piątej rano. Kobieta powiadomiła telefonicznie dyżurnego policji, że właśnie miała zamykać lokal, kiedy do środka wtargnęło trzech zamaskowanych mężczyzn, którzy zagrozili jej bronią i zrabowali utarg w wysokości 1500 zł.
Jak ustalili policjanci, pracownica baru w nocy grała na automatach. Wykorzystała do tego pieniądze z kasy. Kobieta przyznała, że kiedy wszystko przegrała, nie wiedząc, jak wytłumaczyć brak pieniędzy, zmyśliła napad.
Za przywłaszczenie pieniędzy i zawiadomienie o niedopełnionym przestępstwie grozi jej do 3 lat więzienia.