Barczewo. W lesie znaleziono rannego bielika. Zwierzę nie przeżyło
Policjanci z Barczewa otrzymali zgłoszenie o rannym bieliku leżącym w lesie. Ptak trafił do szpitala dla zwierząt. Niestety jego życia nie udało się uratować.
30.03.2021 12:50
Do znalezienia poszkodowanego bielika doszło 26 marca. Mieszkaniec miejscowości Ruszajny natrafił na niego w lesie koło Barczewa, po czym zawiadomił policję.
"Mężczyzna wskazał miejsce znalezienia ptaka, do którego sam bał się podejść bliżej. Po dotarciu we wskazane miejsce, policjanci zastali rannego drapieżnika, którym okazał się Orzeł Bielik" - przekazali funkcjonariusze.
Na miejsce wezwano Komendanta Straży Miejskiej, który przyjechał autem wyposażonym w specjalną klatkę do przewozu zwierząt. Ptaka udał się złapać i wspólnie z fundacją Albatros zdecydowano, że ranny bielik musi zostać przewieziony do Szpitala Dla Zwierząt w Bukwałdzie.
Tam udzielono mu niezbędnej pomocy. Niestety policjanci poinformowali, że zwierzę nie przeżyło. "Cieszy jednak fakt, że coraz więcej osób reaguje widząc cierpiące zwierzęta" - czytamy w komunikacie.
Zobacz też: Koronawirus w Polsce. Zmiany w rejestracji na szczepienia? Michał Dworczyk wyjaśnia