Barcikowski: nie będzie czystek w służbach specjalnych
Szef Urzędu Ochrony Państwa Andrzej Barcikowski zapewnił we wtorek, że podczas reformy służb specjalnych nie dojdzie do czystek politycznych w tych służbach. Obawia się tego opozycja mówiąc, że reforma służb doprowadzi do ich upolitycznienia.
21.05.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Szef UOP-u przedstawił członkom sejmowej komisji do spraw służb specjalnych kryteria weryfikacji funkcjonariuszy nowych agencji, które powstaną po reformie.
Barcikowski powiedział po spotkaniu, że funkcjonariusze nie będą weryfikowani - jak to ujął - podmiotowo, tylko przedmiotowo.
Nie będziemy na pewno zwracać uwagi na to, kiedy kto zaczął pracować w służbach, a kiedy skończył. Chodzi o kryteria profesjonalizmu - mówił Barcikowski.
Poseł Konstanty Miodowicz z Platformy Obywatelskiej powiedział, że zapewnienia szefa UOP-u nie są wystarczające, by mówić, iż w trakcie reformy nie dojdzie do czystek politycznych. Mam nadzieję, że szefowie służb będą wyczerpująco informować speckomisję, o ruchach kadrowych - powiedział Miodowicz.
Rządowy projekt ustawy o reformie służb specjalnych zakłada likwidację Urzędu Ochrony Państwa i powołanie w jego miejsce Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu. Agencje będą miały status urzędów centralnych.
Agencja Bezpieczeństwa ma zajmować się kontrwywiadem i walką z najpoważniejszymi przestępstwami, a także przypadkami korupcji wśród urzędników.
Funkcjonariusze Agencji Wywiadu mają natomiast zbierać informacje głównie poza granicami kraju.
W środę projektem ustawy zajmie się Senat. (mag)
