Baranowska o audycie rządu PO‑PSL: będzie to pewnie też prezent podany na tacy Petru czy KOD. Bo PO stoi w rozkroku
Spodziewam się dużej krytyki działań rządu PO-PSL, całych ośmiu lat. Można taki wniosek stawiać już dzisiaj, z tego powodu, że w poszczególnych resortach przeprowadzano te audyty i w zasadzie każdy pokazywał naruszenia, niedociągnięcia. Zakładam, że całość tego raportu będzie dążyła w tym kierunku - powiedziała w #dziejesienazywo publicystka Jadwiga Sztabińska. - Będzie to pewnie też prezent podany na tacy Ryszardowi Petru czy KOD. Bo PO stoi w pewnym rozkroku - dodała Kamila Baranowska z tygodnika "Do Rzeczy". Czy gdyby Schetyna przedstawił program będący kontrpropozycją dla PiS mógłby uratować notowania partii?
10.05.2016 | aktual.: 10.05.2016 16:58
- Na pewno audyt nie będzie przyjemny dla PO, która próbuje jakoś przemilczeć to, że przez osiem lat rządziła i jak rządziła. I że Polacy powiedzieli "nie" tym rządom. Będzie to pewnie też prezent podany na tacy Ryszardowi Petru czy KOD. Bo PO stoi w pewnym rozkroku - bo musi brać odpowiedzialność za te osiem lat, nie ma tej świeżości i nowości - powiedziała Kamila Baranowska z "Do Rzeczy" w programie Wirtualnej Polski.
Prowadzący program Paweł Lisicki zauważył, że "były takie głosy, że Schetyna mógł odciąć się od polityki poprzedniej ekipy".
Baranowska "nie bardzo sobie wyobraża takie odcięcie". - Jednak był czołową postacią tej ekipy przez wiele lat. W ostatnim rządzie Ewy Kopacz był szefem MSZ - tłumaczyła.
- Ja sobie wyobrażam odcięcie. Gdyby Schetyna to zrobił i przedstawił chociaż zręby programu PO, które byłyby kontrpropozycją dla PiS, to mogłoby podnieść jego notowania jako lidera i notowania samej partii, które dzisiaj lecą na łeb na szyję - oponowała Sztabińska.