Bałtyk. Wypadek polskiego jachtu. Co najmniej jedna osoba nie żyje. Nowe informacje
Bałtyk. Polski jacht przewrócił się w rejonie Kłajpedy na Litwie. Co najmniej jedna osoba nie żyje, a jedna jest zaginiona. Jednocześnie od prawie 11 godzin trwa akcja ratunkowa na innej polskiej jednostce. Łódka dryfuje, a fale sięgają 7 metrów.
16.09.2019 | aktual.: 16.09.2019 13:00
Bałtyk. Przy sztormowej pogodzie w rejonie wejścia do portu w Kłajpedzie na Litwie wywrócił się polski jacht "Lilla W" z siedmioma osobami na pokładzie. Wszystkie wpadły do wody. Litewskim ratownikom udało się podjąć sześć osób. Jedna osoba zmarła w trakcie drogi do szpitala, jedna cały czas uznawana jest za zaginioną - informuje Radio Gdańsk.
Do tragedii doszło w niedzielę późnym popołudniem. Jak rano podało RMF FM, litewskie służby nie wznowiły akcji poszukiwawczej zaginionego żeglarza.
Bałtyk. Akcja ratunkowa trwała 11 godzin
Jednocześnie późnym wieczorem Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa otrzymała także prośbę o pomoc od jednostki Konsal 2, która bierze udział w rozpoczętej w niedzielę Wielkiej Żeglarskiej Bitwy o Gotland.
Jachtem płynął samotny żeglarz, który ma złamaną rękę. Dryfował około 54 mil morskich na północny-zachód od Kaliningradu.
Akcję utrudniała sztormowa pogoda. Fale sięgają 7 metrów. Początkowo na miejsce poleciał śmigłowiec SAR, ale ratownik nie był w stanie zejść na pokład jachtu. Dodatkowo zepsuł się jeden z silników i śmigłowiec musiał awaryjnie lądować.
Statek ratowniczy "Bryza" również nie mógł się zbliżyć do Konsala 2 i pomóc sternikowi. Jak poinformowali organizatorzy Wielkiej Żeglarskiej Bitwy o Gotland, sternik został podjęty dopiero na pokład jednostki SAR Sztorm, która teraz obrała kurs w kierunku Helu.
Zobacz aktualne wiadomości na WIADOMOSCI.WP.PL.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl