Balicki poda się do dymisji?
Sejm odrzucił projekt ustawy o pomocy publicznej i restrukturyzacji zakładów opieki zdrowotnej. Minister zdrowia Marek Balicki ma przedstawić w czwartek skutki nieuchwalenia tej ustawy dla ochrony zdrowia. Nieoficjalnie wiadomo, że minister rozważa podanie się do dymisji.
16.02.2005 | aktual.: 17.02.2005 06:25
Rządowy projekt ustawy, nad którym pracowano kilkanaście miesięcy, zakładał m.in. udzielenie publicznym szpitalom pożyczki z budżetu państwa, wstrzymanie egzekucji komorników w ZOZ-ach oraz umorzenie części długów.
W najbliższym czasie na spotkaniu z dziennikarzami przedstawię ocenę zaistniałej sytuacji, ogłoszę swoją decyzję - powiedział po głosowaniu Balicki. Jak nieoficjalnie dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do resortu zdrowia, minister Balicki po środowej decyzji Sejmu rozważa podanie się do dymisji.
Wniosek o odrzucenie projektu ustawy w całości złożył klub PiS. Do jego odrzucenia zabrakło w Sejmie 13 głosów. W głosowaniu nie wzięło udziału m.in. 17 posłów SLD. Za przyjęciem wniosku o odrzucenie opowiedziało się 208 posłów, przeciw było 196, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. 55 posłów nie wzięło udziału w głosowaniu.
Komentując odrzucenie projektu przez posłów, Balicki powiedział, że to nie jest wotum nieufności dla niego, tylko kłopot dla służby zdrowia. Ta ustawa dawała szansę na wyjście z pętli zadłużenia, nie stawiając żadnych warunków wstępnych tym, którzy by chcieli wejść w proces restrukturyzacji - oświadczył.
Tuż przed głosowaniem premier zwrócił się do posłów z apelem o poparcie projektu, jako "niezbędnego dla naprawy sytuacji w służbie zdrowia". Brak tej ustawy oznacza koniec oddłużenia służby zdrowia, oznacza niebezpieczeństwo istotnego pogorszenia się sytuacji w nieodległej perspektywie - podkreślił.
Także zdaniem Balickiego, ta ustawa dawała jedyną szansę na oddłużenie szpitali i wstrzymanie egzekucji komorników.
Odrzucenie projektu wywołało wśród posłów dyskusję na temat sytuacji rządu, wpływie SLD na decyzje podejmowane przez Sejm oraz o wcześniejszych wyborach.
Wiceszefowa SLD Katarzyna Piekarska uważa, że decyzja Sejmu pokazuje, iż Sojusz powinien rozważyć jeszcze raz kwestię terminu wyborów parlamentarnych. Musimy sobie zadać pytanie, czy SLD ma jeszcze na coś wpływ w Sejmie, czy nie - powiedziała dziennikarzom.
Klub SdPl, który zebrał się zaraz po odrzuceniu projektu ma się zastanowić, czy minister zdrowia Marek Balicki powinien w związku z zaistniałą sytuacją odejść z rządu czy w nim pozostać - poinformował PAP rzecznik klubu Arkadiusz Kasznia. Jego zdaniem, Balicki powinien złożyć dymisję.
Posłanka PO Ewa Kopacz uważa, że Balicki nie powinien podawać się do dymisji. Z kolei w opinii szefa klubu PiS Ludwika Dorna, odrzucenie projektu ustawy może doprowadzić do wcześniejszych wyborów.