Bali: trzęsienie ziemi o magnitudzie 6,1
Europejska agencja sejsmologiczna EMCS poinformowała, że epicentrum trzęsienia znajdowało się ok 100 km na południowy zachód od miasta Denpasar. Co ważne, nie wydano ostrzeżenia przed tsunami.
16.07.2019 | aktual.: 16.07.2019 07:28
Bali (indonezyjska wyspa w archipelagu Małych Wysp Sundajskich) leży w tak newralgicznym miejscu, że rocznie notuje się tam ok. 7 tys. wstrząsów.
Większość z nich jest słaba i nie powoduje większych szkód. Tak było na szczęście i tym razem. W sieci krążą już dziesiątki nagrań zniszczonych elewacji czy uszkodzonych dachów.
Zobacz także
Chociaż trzęsienie było dość silne - o magnitudzie 6,1 - to nikt nie został ranny. Hipocentrum miało miejsce na głębokości ok 100 km.
"Indonezja, będąca największym archipelagiem na świecie, położona jest na tzw. pacyficznym pierścieniu ognia i styku płyt tektonicznych otaczającym Ocean Spokojny. Jest to rejon dużej aktywności sejsmicznej" - podkreśla Polsat News.
Przypomnijmy, że zaledwie dwa dni wcześniej trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,3 spowodowało śmierć co najmniej dwóch osób w indonezyjskiej prowincji Moluki Północne.
Z kolei na początku lipca informowaliśmy o trzęsieniu w Kalifornii (USA). Było ono tak silne, że doprowadziło do rozerwania powierzchni. Skalę zniszczeń widać nawet na zdjęciach satelitarnych.
Źródło: Polsat News