WAŻNE
TERAZ

Szef KOWR z PSL spotykał się z założycielem Dawtony tuż przed wybuchem afery CPK

Badania alergików na masową skalę

22,5 tys. osób zostanie objętych badaniem
epidemiologicznym na temat alergii w Polsce. Badań na taką skalę
jeszcze w Polsce nie przeprowadzano - poinformowali
autorzy badania na konferencji prasowej w Warszawie.

W ramach badania ECAP (Epidemiologia Chorób Alergicznych w Polsce) ankiety zostaną przeprowadzone w ośmiu dużych miastach. Duża liczba ankietowanych pozwoli stwierdzić, jak często Polacy chorują na alergie oraz jakie czynniki (wielkość mieszkania, zwierzę w domu, ruch samochodów w miejscu zamieszkania) mają wpływ na stan chorych.

Alergie to choroby uwarunkowane genetycznie. Jednak czynniki środowiskowe mogą uaktywniać wrodzone predyspozycje i powodować objawy uczulenia. Będziemy pytać pacjentów o wszystko, np. czy piją zsiadłe mleko lub czy ich mieszkanie zostało kiedyś zalane - powiedział szef zespołu przeprowadzającego badanie, prof. Bolesław Samoliński, kierownik Zakładu Profilaktyki Zagrożeń Środowiskowych Akademii Medycznej w Warszawie.

Jak podkreślił, po przeanalizowaniu wyników ankiet będzie możliwe opracowanie zasad wczesnego wykrywania chorób alergicznych u Polaków i standardów ich leczenia. Z mniejszych badań tego typu, przeprowadzonych w 2003 r. w Świdnicy koło Wrocławia, wynika, że alergicy w Polsce nie mają właściwej opieki specjalistów.

Alergiczny nieżyt nosa stwierdzono u 25% badanej populacji. Tylko 30% badanych miało postawione wcześniej rozpoznanie i było pod opieką lekarzy specjalistów. To samo dotyczy astmy - podkreślał Samoliński.

Po przeprowadzeniu ankiet, autorzy badania zaproszą ok. 30% badanych na badania do szpitala. Zostaną tam przeprowadzone m.in. alergiczne testy skórne i spirometria. Ma to dostarczyć naukowcom dodatkowych informacji o uczuleniach Polaków.

Badania ankietowe trwają już od poniedziałku w Warszawie. Ich wyniki powinny być znane na początku przyszłego roku. Stopniowo ankiety będą też przeprowadzane w Gdańsku, Poznaniu, Katowicach, Krakowie, Białymstoku i Lublinie.

Jak wyjaśnił odpowiedzialny na przeprowadzanie wywiadów socjolog, mgr Filip Raciborski, ankieterzy będą odwiedzali w domach osoby wylosowane spośród mieszkańców miast. Zwykle wizyty te będą się odbywały między godz. 15 a 21. Kwestionariusz będzie obszerny. W przypadku osoby zdrowej wywiad będzie trwał ok. 20 min. Z alergikiem ankieter będzie rozmawiał dłużej.

Ankieterzy będą dysponowali palmtopami, w których będą zapisywali odpowiedzi pacjentów. Następnie dane te będą bezprzewodowo przesyłane na serwer, gdzie naukowcy zajmą się ich opracowaniem. Ma to przyspieszyć proces uzyskania wyników.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Działo się w nocy. Trump nie da Ukrainie Tomahawków, mówił o Wenezueli
Działo się w nocy. Trump nie da Ukrainie Tomahawków, mówił o Wenezueli
Clooney o zamianie Bidena na Harris. "To był błąd"
Clooney o zamianie Bidena na Harris. "To był błąd"
USA zaatakują Wenezuelę? Trump: "Nie wykluczam"
USA zaatakują Wenezuelę? Trump: "Nie wykluczam"
Naloty ICE na imigrantów. Trump: "Nie posuwają się zbyt daleko"
Naloty ICE na imigrantów. Trump: "Nie posuwają się zbyt daleko"
Hegseth w Korei Płd. Rozmowy o roli amerykańskich wojsk w regionie
Hegseth w Korei Płd. Rozmowy o roli amerykańskich wojsk w regionie
Trump zarządził testy nuklearne. Minister energii uspokaja
Trump zarządził testy nuklearne. Minister energii uspokaja
Tomahawków dla Ukrainy nie będzie. Trump powiedział wprost
Tomahawków dla Ukrainy nie będzie. Trump powiedział wprost
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały