Babka bycza – groźny gatunek ryb na Mazurach
Babka bycza to ryba, który pojawiła się w Wielkich Jeziorach Mazurskich. Jest uznana za gatunek inwazyjny i może zagrażać innym rybom.
Gospodarstwo Rybackie Mikołajki podało, że babka bycza – przedstawicielka inwazyjnego gatunku ryb pojawiła się w Wielkich Jeziorach Mazurskich i zaczęła stanowić problem.
Babka bycza – zagrożenie dla innych ryb.
Ichtiolodzy potwierdzają, że jeśli babka bycza będzie się rozprzestrzeniać i zacznie masowo występować w mazurskich jeziorach to* może zacząć pozbawiać pokarmu inne gatunki ryb i zajmować ich siedliska*. Babka bycza żywi się również ikrą innych ryb.
Babka bycza jest szkodnikiem i może zagrozić ichtiofaunie jezior – tak zaapelowali mazurscy rybacy do wędkarzy. Zwrócili uwagę, że rybę tego gatunku należy bezwzględnie usuwać z łowiska. W przypadku złowienia jej – nie wolno wpuszczać jej do wody.
Informację o pojawieniu się w mazurskich jeziorach babki byczej potwierdził prof. Łucjan Chybowski z Zakładu Rybactwa Jeziorowego Instytutu Rybactwa Śródlądowego.
Babka bycza – skąd pojawiła się w mazurskich jeziorach?
Ryba tego gatunku jest niewielką rybą drapieżną, która żywi się głównie bezkręgowcami dennymi i ikrą innych ryb. Babka bycza pochodzi z przybrzeżnej strefy Morza Czarnego, Azowskiego i Kaspijskiego. W Europie zaczęła pojawiać się już w latach 80 ubiegłego wieku, a w Polsce jej obecność po raz pierwszy stwierdzono w 1990 roku w Zatoce Puckiej. Od jakiegoś czasu zasiedla Zalew Wiślany.
Nie wiadomo jak babka bycza trafiła do Wielkich Jezior Mazurskich. Prawdopodobnie zawędrowała tam przez Wisłę, Narew i Pisę.
