Babiarz wrócił do Polski. Jest nagły zwrot. Media: Wraca

Przemysław Babiarz w środę wieczorem przyleciał do Warszawy, aby odbyć rozmowę z władzami TVP - przekazuje "Fakt". Jak informuje portal, dziennikarz ma powrócić na antenę.

Przemysław Babiarz
Przemysław Babiarz
Źródło zdjęć: © PAP | FOTON/PAP
oprac. ALW

01.08.2024 | aktual.: 01.08.2024 13:59

"Fakt" informuje o przełomie ws. Przemysława Babiarza. Dziennikarz, który został zawieszony za swoją wypowiedź na temat piosenki "Imagine" podczas otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu, ma wrócić do pracy na antenie.

Słowa komentatora w ostatnich dniach odbiły się szerokim echem wśród nie tylko sportowców, ale i polityków czy internautów. - Świat bez nieba, narodów i religii. To jest wizja pokoju, który ma wszystkich ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety - stwierdził Babiarz podczas ceremonii otwarcia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Informujemy, że po skandalicznych słowach Przemysława Babiarza został on zawieszony w obowiązkach służbowych i nie będzie komentował zmagań podczas igrzysk olimpijskich" - przekazała w komunikacie w reakcji na tę wypowiedź TVP.

Pod listem otwartym do władz TVP w sprawie Babiarza, w którym apelowano o przywrócenie do pracy dziennikarza, podpisało się ponad 100 osób, w tym pracownicy TVP i znani sportowcy.

Przełom ws. Babiarza. Ma wrócić do pracy

Według "Faktu" dziennikarz w środę wieczorem przyleciał z Paryża do Warszawy, aby w czwartek rano spotkać się z prezesem TVP Tomaszem Sygutem oraz dyrektorem TVP Sport Jakubem Kwiatkowskim w siedzibie TVP na Woronicza.

Zgodnie z informacjami podawanymi przez portal, rozmowa trwała niecałą godzinę i zakończyła się pozytywną dla dziennikarza decyzją. Komentator ma wrócić do pracy i relacjonowania igrzysk olimpijskich w Paryżu.

Portal zapowiada, że w czwartek dziennikarz ma lot powrotny do Paryża, a do komentowania wróci w piątek po południu. Telewizja Polska ma wydać w tej sprawie oświadczenie.

Czytaj również:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (640)