B. doradca prezydenta oskarżony o płatną protekcję
Prokuratura Okręgowa w Lublinie oskarżyła Piotra D., byłego doradcę prezydenta Lublina w poprzedniej kadencji, o płatną protekcję. Mężczyzna miał przyjąć ponad 28,5 tys. zł za pośrednictwo w załatwianiu spraw w samorządach.
- Akt oskarżenia został skierowany do Sądu Rejonowego Lublin-Zachód - poinformowała rzeczniczka lubelskiej Prokuratury Okręgowej Beata Syk-Jankowska.
Według aktu oskarżenia 53-letni Piotr D. w okresie od marca do listopada ubiegłego roku miał powoływać się na wpływy w samorządach i podjąć się pośrednictwa w zakupie w Lublinie działki pod budowę fabryki dla spółki zajmującej się produkcją lamp w technologii LED. Miał także obiecywać doprowadzenie do zawarcia umów przez samorządy na wykonanie inwestycji oświetleniowych wykorzystujących tego typu lampy. Przyjął za to od przedstawicieli spółki łącznie ponad 28,5 tys. zł.
- Akt oskarżenia został zainicjowany niejawnymi materiałami z CBA uzyskanymi podczas rozpracowania operacyjnego. Piotr D. początkowo przyznawał się do winy, ale w toku postępowania zmienił wersję; nie przyznał się i tłumaczył, że przyjęte pieniądze stanowiły zapłatę za pracę na rzecz spółki - powiedziała Syk-Jankowska.
Piotr D. został zatrzymany przez funkcjonariuszy CBA w listopadzie ubiegłego roku podczas przyjmowania pieniędzy w kwocie 20 tys. zł. Mężczyzna został aresztowany 26 listopada, a 16 grudnia sąd zwolnił go z aresztu za poręczeniem majątkowym w wysokości 80 tys. zł, które następnie zostało obniżone do 30 tys. zł.
Oskarżony pełnił funkcję doradcy ds. ekonomiczno-gospodarczych prezydenta Lublina w poprzedniej kadencji Adama Wasilewskiego od października 2009 r. Po aresztowaniu został dyscyplinarnie zwolniony. Grozi mu kara do 8 lat więzienia.