W tej sytuacji, w Malezji, islamskie władze wprowadzają we wtorek, w Światowy Dzień AIDS, obowiązkowe badania przedmałżeńskie na nosicielstwo wirusa HIV.
Na Nowej Gwinei, wirusem HIV zarażonych jest 15 tys. ludzi, epidemia postępuje w takim tempie, że, jeśli nic się nie zmieni, za 10 lat, chorych będzie 75 % ludności.
AIDS dotyka tu niemal wyłącznie heteroseksualistów, a spowodowany jest tradycyjną swobodą seksualną. W kraju nie ma pieniędzy na profilaktykę, leczenie, czy na edukację w tej dziedzinie.
ONZ oskarża muzułmańskie kraje regionu o przymykanie oczu na problem: sprzeciwiają się one nawet mówieniu na temat homoseksualizmu, narkotyków i prostytucji.
Jedynie w Australii, dzięki kampanii edukacyjnej i powszechnej akceptacji bezpiecznego seksu, liczba zachorowań jest niska. Chorych na AIDS jest 700 osób, a rocznie, notuje się 150 nowych zakażeń wirusem HIV - ostatnio jednak liczba ta wzrosła, gdyż istnieje tu mylne przekonanie, że AIDS jest już uleczalny.(in)
