Awaryjne lądowanie dreamlinera. Alarm pożarowy w ładowni
Kolejny Boeing 787 miał kłopoty. Maszyna lecąca ze stolicy Meksyku do Paryża musiała awaryjnie lądować na lotnisku Shannon w Irlandii. Czujniki w ładowni wykryły pożar.
Należący do linii lotniczych Aeromexico dreamliner pokonał Atlantyk i zbliżał się do wybrzeża Irlandii, gdy w kokpicie rozległ się alarm. Czujniki wskazywały, że po prawej stronie ładowni wybuchł pożar.
Kapitan natychmiast zgłosił prośbę o zgodę na awaryjne lądowanie. Najbliżej okazało się lotnisko w Shannon w Irlandii.
Lądującej maszynie towarzyszyły wozy strażaków i służb ratowniczych lotniska. Na szczęście, udało się sprawnie ewakuować 193 pasażerów i 12 członków załogi. Nikt nie odniósł obrażeń.
Maszynę natychmiast poddano szczegółowej inspekcji. Okazało się, że nie ma żadnych śladów pożaru w ładowni samolotu.
Teraz specjalna komisja, złożona z ekspertów lotnictwa i specjalistów Boeinga próbuje ustalić, dlaczego włączył się alarm pożarowy w samolocie.