Awaria wodociągu, połowa Wrocławia bez wody
W wyniku awarii wodociągu, do której doszło we Wrocławiu, blisko połowa mieszkańców miasta pozbawiona została wody. Usunięcie awarii może potrwać ok. 12 godzin.
Jak powiedziała rzeczniczka prasowa Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Katarzyna Magoń, przyczyną awarii jest uszkodzenie jednej z głównych magistrali, dostarczających wodę do miasta.
Początkowo wyłączone zostały dwie główne pompy dostarczające wodę do miasta, a jej ciśnienie obniżone zostało w całym Wrocławiu. Okazało się, że jedna z pomp może zostać włączona. Dostarcza ona wodę do północnej części miasta i tam wkrótce ciśnienie powinno być już normalne - powiedziała Magoń.
Druga z pomp, która dostarcza wodę do południowej części miasta, pozostanie wyłączona. Jest to konieczne, aby można było naprawić pękniętą magistralę - dodała rzeczniczka.
Efektem wyłączenia pompy może być słabe ciśnienie lub całkowity brak wody. Nie wiadomo na razie co było przyczyną awarii.