ŚwiatAwaria w czeskiej kopalni; zginął polski górnik

Awaria w czeskiej kopalni; zginął polski górnik

Jeden polski górnik zginął, a 13 zostało rannych w wypadku, do jakiego doszło w czwartek o godz. 3.50 w czeskiej kopalni CzSA Doubravka, w powiecie Karwina, niedaleko granicy z Polską.

13.06.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29

W chwili bardzo silnego tąpnięcia na głębokości 800 metrów pracowało 25 górników z Polski - poinformował Radek Chalupa, rzecznik prasowy Kopalń Ostrawsko-Karwińskich, które są właścicielami kopalni CzSA Doubravka.

14 z nich zostało rannych. Obrażenia jednego z górników, który znajdował się w grupie czterech zasypanych i najciężej poszkodowanych okazały się śmiertelne. Zmarł wkrótce po tym, kiedy do zasypanych udało się dotrzeć ratownikom i lekarzowi - powiedział Chalupa.

W kopalni ciągle trwa akcja ratownicza, którą komplikują bardzo wysoka temperatura i silna koncentracja grożącego wybuchem metanu. Prace ratowników koncentrują się na wydobyciu na powierzchnie trzech Polaków, którzy odnieśli poważne obrażenia kręgosłupa i ciała śmiertelnej ofiary wypadku.

Według przewodniczącego Czeskiego Urzędu Górniczego Romana Makariusa, wstrząs był zjawiskiem nieoczekiwanym i bardzo silnym. Nie można go było przewidzieć - powiedział. Doszło do licznych zawałów, które odcięły także chodniki prowadzące do epicentrum tąpnięcia. Jego siły jak na razie nie udało się ustalić, ale wstrząsy, jak podały lokalne media, odczuli również mieszkańcy położonej w sąsiedztwie Ostrawy.

Najpierw usłyszeliśmy bardzo silny wybuch, a poziom chodników podniósł się o kilka centymetrów. Potem przyszła silna fala uderzeniowa. W powietrzu fruwały narzędzia i kawałki urządzeń - zacytowała agencja CzTK górnika Jaroslava Laurinca, który pracował niedaleko epicentrum tąpnięcia.

W ostrawskim szpitalu specjalistycznym bezzwłocznie wprowadzono pogotowie oczekując na przyjęcie górników rannych w wypadku. W pogotowiu czeka też śmigłowiec służby sanitarnej. Przygotowane są kolejne ekipy ratowników górniczych - poinformowała rzecznik policji północnych Moraw Dagmar Bednarczikova.

Według pracowników Kopalń Ostrawsko-Karwińsich (OKD), tąpnięcie w kopalni CzSA Doubravka było pierwszym tak silnym wstrząsem tektonicznym od co najmniej 2 lat.

W kopalniach węgla kamiennego w Czechach, według informacji OKD, pracuje około 1700 polskich górników.(and, miz)

czechykopalniapolski
Zobacz także
Komentarze (0)