Awantura w Sejmie przez brak maseczki. Grzegorz Braun wykluczony z obrad
Gorąco w Sejmie. Poseł Grzegorz Braun został wykluczony z obrad. Powód? Brak wymaganej maseczki.
W środę Mateusz Morawiecki zabrał głos na temat budżetu unijnego. - Praworządność, łamanie praworządności stało się pałką propagandową. Odrzucamy takie podejście - oświadczył Morawiecki.
- Unia Europejska trwa, ponieważ jest organizacją państw, które są w stanie zawrzeć kompromis. Gdyby tego bezpiecznika w postaci weta nie było, Unii groziłby po prostu rozpad - stwierdził Mateusz Morawiecki.
Początkowo zaplanowano, że posłowie nie będą mogli odnieść się do wystąpienia premiera. Jednak wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty pozwolił politykom zabrać głos, korzystając z możliwości złożenia sprostowania.
Awantura w Sejmie. Grzegorz Braun wykluczony z obrad przez brak maseczki
Wśród nich znalazł się Grzegorz Braun z Konfederacji. Gdy poseł wszedł na mównicę, marszałek Czarzasty zwrócił mu uwagę, że nie ma maseczki. - Panie pośle, proszę jak mężczyzna mężczyznę. Nie krzyczę, my tu na pana się nie złościmy. Zgodnie z regulaminem Sejmu, jeśli chce Pan zabrać głos - proszę założyć maseczkę - apelował polityk Lewicy.
Jednak Braun pozostawał nieugięty. - Mógłby pan założyć maskę i nie ośmieszać nas? - nie dawał za wygraną Czarzasty. Grzegorz Braun należy do grona osób, które kwestionują istnienie epidemii koronawirusa, mimo że kolega z jego formacji - Artur Dzimabor - przebywa w szpitalu z powodu zakażenia COVID-19.
- Jeśli nie założy pan maseczki, nie włączę mikrofonu - zagroził Czarzasty Braunowi. Ostatecznie poseł został wykluczony z obrad ze względu na swoje zachowanie.