Awantura w komisji ds. PKN Orlen
Na posiedzeniu sejmowej komisji śledczej do sprawy PKN Orlen doszło do ostrego sporu między posłem SdPl Andrzejem Celińskim a jej przewodniczącym Zbigniewem Wassermannem. Celiński zarzucił posłom Wassermannowi i Giertychowi, że wykorzystują zeznania świadka w aferze paliwowej Andrzeja Czyżewskiego do własnych celów politycznych.
Chodzi o ostatnie zeznania Czyżewskiego przed prokuraturą, określane przez posłów prawicy jako "porażające". Poseł Celiński powiedział, że będzie zmuszony ujawnić te zeznania, jeżeli "posłowie Wassermann i Giertych będą dalej opowiadać swoje historie". Dodał, że uczyni tak mimo grożącej kary dwóch lat pozbawienia wolności za ujawnienie niejawnych zeznań z prokuratury. Według posła SdPl Czyżewski jest człowiekiem niewiarygodnym, a poseł Wassermann stara się uwiarygodnić jego zeznania dla własnych interesów.
Czyżewski kłamie na mój temat jak pies - grzmiał podczas posiedzenia wzburzony poseł Celiński. Na słowa przewodniczącego przywołujące go do porządku, Andrzej Celiński odparł dwukrotnie słowami: A mów se Pan co chcesz, kontynuując swoje wystąpienie.
Komisja miała dziś przesłuchiwać Konrada Urbańskiego, wiceprezesem spółki należącej do lobbysty Marka D. Wobec niestawienia się na komisję Urbańskiego, posłowie zajęli się kwestiami proceduralnymi.