Autobusowe kamery pomagają w łapaniu przestępców
Policjanci zatrzymali złodzieja dzięki kamerom
zainstalowanym w autobusie. Osiemnastolatek skradł starszej kobiecie
złoty łańcuszek i uciekł z pojazdu. Zdarzenie zarejestrowała
jednak kamera, co umożliwiło zidentyfikowanie przestępcy.
17.08.2006 | aktual.: 17.08.2006 12:42
Młody mężczyzna został zatrzymany w mieszkaniu przy ulicy Struga w Łodzi. Nie był zdziwiony wizytą policjantów w swoim miejscu pobytu. Wcześniej wielokrotnie funkcjonariusze zatrzymywali go m.in. za posiadanie narkotyków, wymuszenia rozbójnicze oraz rozboje - powiedziała Elżbieta Bartosik z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Sprawca przyznał się do zarzucanego czynu, za który grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Skradzionej biżuterii nie udało się jednak odzyskać.
Pierwsze kamery w łódzkich tramwajach i autobusach należących do Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego (MPK) zamontowano w lipcu tego roku.
Obecnie systemy monitorujące działają w 60 pojazdach - 56 autobusach i czterech tramwajach. W zależności od długości pojazdu znajduje się w nim od trzech do ośmiu kamer. Zarejestrowany przez nie obraz przechowywany jest przez tydzień.
Policja ma nadzieję, że zamontowanie kamer nie tylko ułatwi wykrywanie ewentualnych przestępstw, ale także podziała odstraszająco na potencjalnych sprawców.