Autobus spadł z wiaduktu we Włoszech
Pielgrzymi zginęli w drodze do Neapolu
Dramat pielgrzymów, zginęli w drodze do domu - zdjęcia
Co najmniej 39 osób zginęło, a 10 zostało rannych w wyniku wypadku autokaru w południowych Włoszech - w Kampanii, w pobliżu miasta Avellino. Autokar runął z wiaduktu z 30 metrów do wąwozu. Wielu pasażerów zostało wyrzuconych z pojazdu. Autokarem podróżowali pielgrzymi, którzy wracali do Neapolu. Wśród nich było wiele dzieci. Wszyscy ranni trafili do szpitala - są w stanie ciężkim.
Przed przebiciem barierki autokar uderzył w sześć samochodów, które zwolniły z powodu tworzącego się na autostradzie korka. 14 osób podróżujących samochodami również zostało rannych, ale nie są to obrażenia zagrażające życiu.
Na razie nie ma pewności co do przyczyn wypadku. Jedną z hipotez jest awaria hamulców. "La Repubblica" na swojej stronie internetowej informuje jednak, że według świadków do wypadku doszło wskutek pęknięcia opony autobusu.
(PAP/repubblica.it/meg)
Pielgrzymi zginęli w drodze do Neapolu
Według miejscowych służb pojazd uderzył w jadące drogą samochody, przebił barierkę wiaduktu, a następnie spadł z niego - z wysokości około 30 metrów. Autobus po upadku w przepaść rozpadł się na dwie części.
Pielgrzymi zginęli w drodze do Neapolu
Fotoreporter agencji ANSA relacjonował, że sytuacja na miejscu wypadku jest dramatyczna. Co jakiś czas ratownicy przecinający karoserię, aby dostać się do wnętrza wraku, przerywali pracę, by móc usłyszeć, czy nikt nie wzywa pomocy.
Pielgrzymi zginęli w drodze do Neapolu
Wstępnie ustalono, że w autokarze było około 50 osób. Wśród zabitych jest kierowca autobusu. Rannych zostało 10 osób - sześć kobiet, dwóch mężczyzn i dwoje dzieci. Stan przynajmniej dwóch z tych osób jest określany jako krytyczny.
Pielgrzymi zginęli w drodze do Neapolu
Policja na miejscu bada przyczyny wypadku. Wstępne ustalenia wskazują na awarię hamulców. Inną hipotezą co do przyczyny tragedii jest pęknięta opona w autobusie, o które mówili świadkowie cytowani przez "La Repubblicę". Lokalne media nie wykluczają również innego powodu: zaśnięcia kierowcy.
Pielgrzymi zginęli w drodze do Neapolu
Na odcinku, na którym doszło do wypadku autokaru, również wcześniej dochodziło do poważnych wypadków. Niektórzy świadkowie mówili, że pojazd jechał z normalną prędkością, po czym nagle gwałtownie skręcił i uderzył w samochody.
Pielgrzymi zginęli w drodze do Neapolu
Z powodu wypadku, do którego doszło wieczorem około godziny 20.30, zamknięta została autostrada A16 łącząca Neapol z Bari.
Pielgrzymi zginęli w drodze do Neapolu
Włoskie media informowały, że autokar wiózł pielgrzymów, którzy odwiedzili miejsca związane ze świętym Ojcem Pio, m.in. miejsce jego urodzenia - miejscowość Pietrelcina.
Pielgrzymi zginęli w drodze do Neapolu
Niedzielny wypadek jest jednym z najtragiczniejszych z udziałem autokaru, do których doszło w minionych latach w Europie. W marcu 2012 roku w Szwajcarii w wypadku belgijskiego autokaru zginęło 28 osób, w tym 22 dzieci.
Pielgrzymi zginęli w drodze do Neapolu
Niedzielny wypadek jest jednym z najtragiczniejszych z udziałem autokaru, do których doszło w minionych latach w Europie. W marcu 2012 roku w Szwajcarii w wypadku belgijskiego autokaru zginęło 28 osób, w tym 22 dzieci.