Pięć młodych osób w audi. Tragedia w Pilchowicach
Tragiczny wypadek w powiecie gliwickim. Młody kierowca audi prawdopodobnie stracił panowanie nad autem i uderzył w przydrożne drzewo. W aucie jechało łącznie pięć osób, dwie z nich straciły życie.
Dwie młode osoby zginęły w sobotę rano w Pilchowicach w powiecie gliwickim (Śląskie), gdy audi, którym podróżowały, uderzyło w przydrożne drzewo - podała policja. Samochodem jechało jeszcze troje dwudziestokilkulatków, którzy wyszli z wypadku cało.
Jak poinformował rzecznik gliwickiej policji podinspektor Marek Słomski, do wypadku doszło w sobotę krótko przed piątą rano na ulicy Szkolnej w Pilchowicach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pędził pod prąd na S-8. Został nagrany przez świadka
- Na łuku drogi kierowca audi prawdopodobnie stracił panowanie nad samochodem, w efekcie czego auto uderzyło w przydrożne drzewo. Zginęli kierowca i pasażer pojazdu. Troje pozostałych pasażerów wyszło z samochodu o własnych siłach - relacjonował oficer prasowy gliwickiej policji.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Pięć młodych osób w audi. Dwie zginęły
Samochodem jechało czterech młodych mężczyzn i kobieta - wszyscy w wieku dwudziestu kilku lat. Policja ustala obecnie dokładne dane śmiertelnych ofiar wypadku.
Podinspektor Marek Słomski zaznaczył, że obecnie jest zbyt wcześnie, by mówić o szczegółowych okolicznościach wypadku. - Po ósmej rano na miejscu wciąż trwały czynności z udziałem prokuratora. Nie wiadomo jeszcze, dlaczego auto zjechało z drogi. Warunki były dobre - było już jasno, nie padał deszcz, nawierzchnia była sucha. Późniejsze badania wykażą, czy kierowca - śmiertelna ofiara wypadku - był trzeźwy - przekazał policjant.