Austriacki urząd odebrał Polce 10‑letniego syna
Austriacki urząd do spraw młodzieży Jugendamt-Freistad odebrał Polce 10-letniego syna i chce go oddać do adopcji Austriakowi, byłemu konkubentowi matki, choć mężczyzna nie jest jego ojcem - pisze "Nasz Dziennik".
09.02.2010 | aktual.: 09.02.2010 11:19
Wspomniany austriacki urząd odebrał syna Marzenie Zdebiak, Polce mieszkającej od kilku lat w Austrii, i umieścił go w zakładzie opiekuńczym w Langenstein. Mimo że chłopiec jest obywatelem polskim, austriackie służby traktują go jak swoją własność, którą mogą dowolnie dysponować. Zabroniły też matce kontaktów z synem - alarmuje gazeta.
Działania Jugendamtów zmierzają do tego, by pozbawić matkę praw rodzicielskich, a dziecko przekazać Austriakowi, który nie może mieć własnych dzieci. Urzędnikom nie przeszkadza fakt, że nie jest on ojcem dziecka, a jest za to podejrzewany o skłonności sadystyczne i powinien zostać poddany badaniom - zaznacza "Nasz Dziennik".