Australię czeka koszmarne lato. Wysokie temperatury i pożary
Meteorolodzy nie mają dobrych wiadomości. Eksperci od dawna ostrzegają przed wysokimi upałami i pożarami, które mogą powstać w wielu zalesionych miejscach.
Pożary na wyspie Rodos
- Jest wysoce prawdopodobne, że letnie temperatury będą powyżej średniej we wschodniej i południowo-wschodniej Australii. Przed nami najbardziej suche dni, jakie doświadczyliśmy do tej pory - powiedziała klimatolog Janette Lindesay. Możliwe, że w najbliższych miesiącach dojdzie do wielu pożarów, z którymi w tym momencie walczą kraje w Europie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Powinniśmy się przygotowywać". Pożary to nie tylko problem południa Europy
Meteorolodzy nie mają dobrych wiadomości dla Australii
- Warunki są powodem do niepokoju związanego z nadchodzącym sezonem pożarów buszu na wschodzie, południu i południowym wschodzie, który może rozpocząć się wcześniej niż zwykle. Ostatnie wilgotniejsze lata przyczyniły się do znacznego wzrostu roślinności i potencjalnie niebezpieczeństwa w upalne i suche dni - dodała profesor Lindesay.
Istnieje obawa przed powstaniem zjawiska pogodowego nazwanego El Niño. Polega na utrzymywaniu się ponadprzeciętnie wysokiej temperatury na powierzchni wody w strefie równikowej Pacyfiku. Obecnie temperatury powierzchni morza na tropikalnym Pacyfiku już przekraczają progi i tak pozostanie prawdopodobnie do końca roku.
- Australia z dnia na dzień staje się coraz bardziej sucha - stwierdził były komisarz i radca NSW ds. pożarnictwa i ratownictwa z Rady Klimatycznej Grega Mullinsa. -Jesteśmy gotowi na najgorszy rok - dodaje.
Swoje zaniepokojenie wyraził podczas briefingu Rady Klimatycznej El Nino w lipcu. - Gdybym był człowiekiem obstawiającym, powiedziałbym, że w tym roku doświadczymy wielkich pożarów - podkreślił.
Przez ostatnie deszczowe lata w Australii lasy oraz pola bardzo się rozrosły. Dlatego stwarza to większe prawdopodobieństwo rozszerzenia się pożarów.
