Trwa ładowanie...

Augustów w szoku po wybuchu domu. Służby badają tajemnicze okoliczności. "To nie musiał być gaz"

- Można mówić w tym przypadku o cudzie - mówi Wirtualnej Polsce st. kpt. Paweł Bukrejewski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Augustowie. Pomimo wybuchu w domu przy jednej ze spokojnych ulic tego miasta, nikt poważnie nie ucierpiał. Okoliczności zdarzenia są tajemnicze. Niewykluczone, że ktoś celowo mógł doprowadzić do wybuchu.

Zniszczony dom - przed i po wybuchu Zniszczony dom - przed i po wybuchu Źródło: Licencjodawca, fot: Mieszkańcy Augustowa
d27xq3v
d27xq3v

- Brane są pod uwagę wszystkie hipotezy. Powołany zostanie biegły, który określi przyczynę wybuchu i zlokalizuje miejsce, w którym do niego doszło - przekazała WP podkomisarz Kinga Kalinowska z komendy policji w Augustowie.

Okoliczności zdarzenia bada prokuratura z policją. Zostanie powołany rzeczoznawca, który ustali, jak to możliwe, że doszło do aż takiego wybuchu, który - mimo swojej skali - nie spowodował strat w ludziach - przekazały nam źródła ze służb zajmujące się sprawą.

Przypomnijmy: na skutek wybuchu, który usłyszało co najmniej kilkuset mieszkańców Augustowa, nie tylko nikt postronny nie został ranny. Przeżył mężczyzna znajdujący się w domu w czasie eksplozji. To 76-latek, który został ranny, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Dom dzień po eksplozji FB
Dom dzień po eksplozjiŹródło: FB, fot: Augustów

Co więcej, jak mówią nam nieoficjalnie przedstawiciele miejscowych służb, rany mężczyzny - biorąc pod uwagę skalę eksplozji - nie są poważne.

- Coś niebywałego - słyszymy od przedstawiciela mundurowych.

Na skutek eksplozji w domu nie pozostały żadne pomieszczenia zdatne do użytkowania. - Jedno wielkie gruzowisko, dom całkiem się zawalił - mówią nam mieszkańcy.

Służby badają tajemnicze okoliczności

Wielu z nich - jak słyszymy - nie wierzy w to, że przyczyną wybuchu był gaz z butli (a tak od początku podawały lokalne media). - To nie była przypadkowa eksplozja, tylko świadomie działanie konkretnej osoby - twierdzą osoby, z którymi rozmawialiśmy.

d27xq3v

Takich okoliczności nie wykluczają też służby, choć niczego nie potwierdzają. Badają wariant "celowego działania" i zakładają, że mogło dojść do intencjonalnego doprowadzenia do zniszczenia budynku.

Do zdarzenia doszło przed godz. 20 w środę 7 sierpnia. Wtedy mieszkańców augustowskiej dzielnicy Borki - uchodzącej za bardzo spokojną - zszokował bardzo głośny huk.

Strażacy, gdy przyjechali na miejsce zdarzenia, nie znaleźli jednak żadnych śladów dymu lub ognia. - Nie mieliśmy do czynienia z podpaleniem domu - usłyszeliśmy od naszych źródeł.

d27xq3v

W akcji wzięło udział 10 jednostek straży pożarnej, w tym specjalistyczna grupa poszukiwawczo-ratownicza "Łomża". Jak podsumowują to, co wydarzyło się w środę, a co tak bardzo zszokowało miasto?

- Zakończyliśmy swoje działania. Udało się wydostać osobę, która była w domu w momencie wybuchu. Mężczyzna został przekazany zespołowi ratownictwa medycznego - mówi Wirtualnej Polsce oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Augustowie st. kpt. Paweł Bukrejewski.

Eksplozja domu w Augustowie Augustów
Eksplozja domu w AugustowieŹródło: Augustów, fot: Mieszkaniec Augustowa

Jak przebiegała akcja ratunkowa? - Po licznych zgłoszeniach straż przyjechała na miejsce zdarzenia, strażacy nawoływali do tego, by osoby, które mogły znajdować się pod gruzami, dały znać. Odezwał się mężczyzna. Był przytomny, wzywał pomocy. Dzięki temu, że zachował przytomność, mogliśmy go szybko zlokalizować i ewakuować - przyznaje st. kpt. Paweł Bukrejewski.

d27xq3v

Jak słyszymy nieoficjalnie od osób zaangażowanych w sprawę, mężczyzna przebywał w szczelinie na środku gruzowiska, dzięki czemu miał możliwość oddychać. Dlatego też udało się go uratować. Akcja miała trwać ponad trzy godziny.

Oficer prasowy mówi, że eksplozję słyszano kilka przecznic dalej. Ludzie byli zszokowani, elewacje okolicznych domów zostały zniszczone na skutek wybuchu. Mimo to nie tylko nikt postronny nie zginął, ale nikt poważnie nie ucierpiał. Nawet mężczyzna, który znajdował się w budynku w czasie eksplozji.

Zniszczona elewacja budynku obok Licencjodawca
Zniszczona elewacja budynku obokŹródło: Licencjodawca, fot: Mieszkaniec Augustowa

Butla z gazem? Policja nie potwierdza

Mieszkańcy Augustowa do teraz żyją zdarzeniem. Niektórzy z nich - sąsiedzi - mówią, że mężczyzna, który przebywał w domu, mógł mieć problemy rodzinne. Służby sprawdzają, czy sam mógł doprowadzić do eksplozji budynku.

Zniszczony budynek Mieszkańcy Augustowa
Zniszczony budynekŹródło: Mieszkańcy Augustowa, fot: Mieszkańcy Augustowa

O okoliczności zdarzenia zapytaliśmy Komendę Powiatową Policji w Augustowie. Podkomisarz Kinga Kalinowska przekazała nam, że mężczyzna nie został jeszcze przesłuchany, bo przebywa w szpitalu.

Jak przekazała WP oficer prasowa augustowskiej KPP: - Trwają czynności, również na miejscu zdarzenia. Określany jest kierunek, w którym będą prowadzone dalsze czynności. Brane są pod uwagę wszystkie hipotezy. Powołany zostanie biegły, który określi przyczynę wybuchu i zlokalizuje miejsce, w którym do niego doszło.

Czy przyczyną mogła być eksplozja gazu z butli gazowej? Policja - wbrew twierdzeniom mediów - nie potwierdza. - Na ten moment za szybko, by potwierdzać takie informacje. Określi to biegły - mówi Wirtualnej Polsce podkomisarz Kinga Kalinowska.

d27xq3v

Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Napisz do autora: michal.wroblewski@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d27xq3v
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d27xq3v
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj