Audyt w Senacie. Stanisław Karczewski: marszałek nie zajmuje się zamawianiem gadżetów

Były marszałek Senatu odpiera zarzuty o "niegospodarność" w izbie, którą przez 4 lata rządził. - Wydawaliśmy pieniądze dla unowocześnienia Senatu. Żałuję, że obecne władze cofnęły go o 20 lat - mówił Stanisław Karczewski.

Były marszałek Senatu Stanisław Karczewski - zdj. arch.
Źródło zdjęć: © East News
Piotr Białczyk

Podczas rozmowy w TVN24 prowadząca wywiad pokazała politykowi PiS serię gadżetów, które Senat zakupił podczas poprzedniej kadencji. To m.in. drewniane klocki, świecące bransoletki oraz peleryny przeciwdeszczowe. - To są naprawdę rzeczy nieistotne, ale dzieci naprawdę się tymi rzeczami interesowały. Niektóre z gadżetów miały praktyczny wymiar dla wycieczek, które przychodziły do nas pieszo - przekonywał Stanisław Karczewski.

Jednak - jak sam przyznał - te kwestie "nie leżały w jego gestii", a marszałek Senatu nie powinien zajmować się kwestią gadżetów. - Cała sprawa z tym audytem to wydmuszka i polityczny kapiszon. Obecne Centrum Informacyjne Informacyjne Senatu jest zarządzane przez nieudolnych polityków, którzy nie potrafili dostać się do Sejmu, i sieją nieprawdziwe informacje. Oczekiwałbym od zarządzających Senatem troszkę więcej klasy - dodał Karczewski.

Polityk, który jest jednocześnie zawodowym chirurgiem, był pytany także o pandemię koronawirusa. - Absolutnie sobie dajemy radę. Należy popatrzeć przede wszystkim na liczbę zajętych łózek i osób podłączonych do respiratorów. To naprawdę nie jest wiele przypadków - tłumaczył Karczewski ostatnie dobowe przyrosty nowych przypadków zakażenia SARS-CoV-2.

- Być może zdarzy się, że będzie zaostrzenie reżimu sanitarnego, ale teraz ja tego nie wiem. Nikt nie wie. Natomiast bezsprzecznie widać, że mimo to poczucie zagrożenia maleje. Widzę tę nonszalancję w sklepach przy nienoszeniu maseczek. Kiedyś zwracałem uwagę, teraz już tego nie robię - wyjawił były marszałek Senatu.

Źródło: TVN24

Zobacz też: Warszawa wydzielona z Mazowsza? "To bardzo głupi pomysł"

Wybrane dla Ciebie
Jest akt oskarżenia przeciwko byłej dyrektorce ZOO. Wyrządziła szkody na ponad 100 tys. zł
Jest akt oskarżenia przeciwko byłej dyrektorce ZOO. Wyrządziła szkody na ponad 100 tys. zł
Mogherini wyszła w nocy z aresztu. Są szczegóły
Mogherini wyszła w nocy z aresztu. Są szczegóły
Zełenski wraca do kraju. Wiadomo, kto będzie reprezentował Ukrainę w Brukseli
Zełenski wraca do kraju. Wiadomo, kto będzie reprezentował Ukrainę w Brukseli
95 proc. Pokrowska w rękach Rosjan. Szacunki NATO
95 proc. Pokrowska w rękach Rosjan. Szacunki NATO
Awantura w Sądzie Najwyższym. Interweniowała policja
Awantura w Sądzie Najwyższym. Interweniowała policja
Kreml po rozmowach z USA. "Niektóre rzeczy nie do przyjęcia"
Kreml po rozmowach z USA. "Niektóre rzeczy nie do przyjęcia"
Polska nie idzie śladem Węgier. "Nawrockiemu nie przychodzi do głowy"
Polska nie idzie śladem Węgier. "Nawrockiemu nie przychodzi do głowy"
UE w obliczu skandalu. Von der Leyen staje przed ogromnym wyzwaniem
UE w obliczu skandalu. Von der Leyen staje przed ogromnym wyzwaniem
"Nie planujemy". Rosja odrzuca możliwość rozejmu czasowego
"Nie planujemy". Rosja odrzuca możliwość rozejmu czasowego
Kaczyński o wecie Nawrockiego. "Wolałbym, żeby podpisał"
Kaczyński o wecie Nawrockiego. "Wolałbym, żeby podpisał"
"Nowa demokratyczna jakość". Razem reaguje na wykluczenie
"Nowa demokratyczna jakość". Razem reaguje na wykluczenie
Brutalne zabójstwo w Słupsku. Podejrzany stanie przed prokuraturą
Brutalne zabójstwo w Słupsku. Podejrzany stanie przed prokuraturą