Ateiści atakują. Katolicy już przygotowują odpowiedź
Jak donosi "Gazeta Polska Codziennie", na ulicach największych polskich miast pojawią się plakaty popularyzujące ateizm. Billboardy z hasłami: "Nie zabijam. Nie kradnę. Nie wierzę" i "Jesteś ateistą - nie jesteś sam" zawisną nawet pod Jasną Górą. Katolicy w odpowiedzi planują akcje ewangelizacyjne.
- Zależy nam przede wszystkim, żeby ateiści wyszli z cienia, aby nie musieli się wstydzić, że są ludźmi niewierzącymi - tłumaczy w rozmowie z "Codzienną" Andrzej Ryszard Wójcik, członek zarządu Fundacji Wolność od Religii. W jego ocenie osoby deklarujące niewiarę znajdują się w naszym kraju w gorszej sytuacji niż wierzący. Podkreśla wręcz, że w życiu codziennym ateiści napotykają przeszkody, które są wynikiem działań katolików.
Według deklaracji Wójcika akcja propagandowa jest w całości finansowana z darowizn. - Pieniądze wpłacają ludzie, którzy identyfikują się z naszymi celami - zapewnia. Na razie Fundacja Wolność od Religii zebrała niewiele ponad 20 tys. zł.
Katolicy już przygotowują odpowiedź. Stawiają na modlitwę i akcje ewangelizacyjne. - Nie możemy stać z założonymi rękoma - tłumaczy w "Codziennej" Kazimierz Jaworski, senator PiS-u i koordynator akcji "Stop laicyzacji" na Podkarpaciu.