"Atak Rosji na Polskę tylko w razie globalnego konfliktu"
Marcin Kaczmarski z Ośrodka Studiów Wschodnich uważa, że Polska nie powinna się obawiać militarnej reakcji ze strony Rosji w związku z instalacją tarczy antyrakietowej w naszym kraju. Dodał, że zagrożenie atakiem istnieje jedynie w przypadku globalnego konfliktu.
20.08.2008 | aktual.: 20.08.2008 19:51
Moskwa reaguje nerwowo na instalację tarczy antyrakietowej w Polsce, gdyż uderza to w jej prestiż i oznacza nieliczenie się Polski ze zdaniem Kremla - uważa Marcin Kaczmarski z Ośrodka Studiów Wschodnich. Według eksperta, należy jednak podchodzić z dużym dystansem do rosyjskich gróźb.
Ekspert Ośrodka Studiów Wschodnich powiedział, że elementem zastraszania Europy przez Rosję może być umieszczenie rakiet w obwodzie kaliningradzkim lub na Białorusi. Jednak broń ta - według niego - byłaby użyta tylko w obliczu konfliktu globalnego.
Kaczmarski uważa, że władze rosyjskie traktują rozmieszczenie tarczy na terenie Polski jako rodzaj nacisku. Dodał, że będą chciały się Polsce odwzajemnić na przykład podwyżką cen za gaz.