Atak rekina u wybrzeży Wielkiej Brytanii. To pierwszy przypadek od 150 lat

W minionym tygodniu u wybrzeży Kornwalii kobieta została ugryziona w nogę przez rekina błękitnego. Był to, jak się uważa, pierwszy od ponad 150 lat przypadek ataku rekina na brytyjskich wodach - podał we wtorek portal Cornwall Live.

Żarłacz błękitny
Żarłacz błękitny
Źródło zdjęć: © Getty Images | Auscape

02.08.2022 18:47

Do zdarzenia doszło w czwartek w pobliżu miejscowości Penzance. Atak miał miejsce, gdy kobieta nurkowała w wodach Oceanu Atlantyckiego, obserwując rekiny błękitne. Straż przybrzeżna, która udzieliła jej pomocy, potwierdziła, że prawdopodobnie została ugryziona przez rekina.

Czterech zabitych na koncie

Rekiny błękitne, nazywane też żarłaczami błękitnymi, zamieszkują w głębokich wodach oceanicznych strefy umiarkowanej i tropikalnej, ale preferują także chłodniejsze wody. Dorosłe osobniki mają zwykle 2-3 metry długości. Żywią się głównie kalmarami, rybami i innymi zwierzętami wodnymi. Atakują ludzi bardzo rzadko.

Portal Cornwall Live podaje, za stroną internetową British Sea Fishing, że na świecie znane są cztery przypadki śmiertelnego ataku przez rekina błękitnego oraz 25 przypadków pogryzień, które nie zakończyły się śmiercią. W sierpniu 2012 roku dwie plaże w Wielkiej Brytanii - w Walii oraz w angielskim hrabstwie Dorset - zostały na krótki czas zamknięte z powodu obecności rekinów błękitnych.

Źródło: Cornwall live

Zobacz także
Komentarze (47)